..nie chodzi mi oczywiście o to co można zrobić w ciemni w fotografii analogowej (kontrast, kolor, kadr itp.), tylko o perfidną ingerencję w fotografię jaką często pseudo-fotografowie stosują żeby poprawić własne zdjęcia tj: w omawianym przypadku wygląd innych ludzi (chyba że sfotografowana osoba o to prosi, lub jest to istotą danego zdjęcia).
Poza tym ciekawy jestem co McKane masz na myśli pisząc 'profesjonalnych zdjęć'? mam nadzieję że nie wszystkich zdjęć zrobionych przez ludzi którzy z tego się utrzymują, albo zdjęć które z widoczną dobrą znajomością PS zostały przerobione przez osoby które o samej fotografii nie wiedzą za dużo.