Pokaż wyniki od 1 do 10 z 104

Wątek: Statyw Goldphoto

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar mrek
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Miasto
    Posty
    331

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mattnick Zobacz posta
    Kupiłem statyw Goldphoto YH324 (nogi) z głowicą 3D Goldphoto YH410 i chciałem podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami i refleksjami na jego temat.
    Czy ktoś próbował w tym statywie zamieniać kolce na inne. Na przykład, na Manfrotto?
    Pozdrawiam
    Marek
    -----------
    canon user

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mrek Zobacz posta
    Czy ktoś próbował w tym statywie zamieniać kolce na inne. Na przykład, na Manfrotto?
    a można tak?

    ja swoje 'grzybki' gumowe niedawno wykręciłem z kolców (jeden sam się wykręcił, dwóm pozostałym trzeba było lekko pomóc), nakręciłem nakrętki M8 z podkładkami i wkręciłem spowrotem grzybki kontrując je na chama tymi nakrętkami. fakt, prowizorka :wink:
    ale w końcu grzybki są mocno odkręcone (kryją kolce), są na równej wysokości i nie ruszają się.

    ale gdyby sie dało z chęcią wymieniłbym te grzybki na jakieś inne lepsze bardziej gumowe
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  3. #3
    Początki nałogu Awatar mrek
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Miasto
    Posty
    331

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    a można tak?
    ja swoje 'grzybki' gumowe niedawno wykręciłem z kolców
    Mnie się w dwóch statywach nie udało wykręcić po jednym grzybku. Stawia taki opór, że cały plastik kręci się w nodze. Ja nie narzekam bo za tę cenę to nie wypada. Pomyślałem, że może kolce Manfrotto będą tu pasować.
    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    (jeden sam się wykręcił, dwóm pozostałym trzeba było lekko pomóc), nakręciłem nakrętki M8 z podkładkami i wkręciłem spowrotem grzybki kontrując je na chama tymi nakrętkami. fakt, prowizorka :wink:
    ale w końcu grzybki są mocno odkręcone (kryją kolce), są na równej wysokości i nie ruszają się.
    ale gdyby sie dało z chęcią wymieniłbym te grzybki na jakieś inne lepsze bardziej gumowe
    No właśnie! Kto pierwszy kupi kolce MF? (-:
    Albo lepiej: kto kupi sobie kolce MF, a mnie odsprzeda to czym kończy się standardowo noga statywu MF???
    Pozdrawiam
    Marek
    -----------
    canon user

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mrek Zobacz posta
    Mnie się w dwóch statywach nie udało wykręcić po jednym grzybku. Stawia taki opór, że cały plastik kręci się w nodze.
    spokojnie, u mnie jeden sam się odkręcił, ale pozostałym trzeba było pomóc pilniczkiem 'poprawiając' gwint nieudolnie zaklepany przez chińczyka. :wink:

    spróbuję podesłać foto wieczorem...

    Cytat Zamieszczone przez mrek Zobacz posta
    No właśnie! Kto pierwszy kupi kolce MF? (-:
    Albo lepiej: kto kupi sobie kolce MF, a mnie odsprzeda to czym kończy się standardowo noga statywu MF???
    najpierw trzebaby zobaczyć czy np. w castoramie czegoś nie da się dopasować

    no ale oczywiście nóżki frotki byłyby najlepsze, nawet standardowa frotka tego nie ma:

    ale i te by pewnie wystarczyły:
    albo takie:
    z tego, co widać, są dostępne w średnicach montażowych 20 mm (do 055) oraz 19mm i 16mm (do 190). tylko czy ten plastik/guma jest o tyle lepsza, że warto się w to bawić? bo kształt jest identyko.

    no dobra, generalnie tośmy sobie pogadali - bo nie po to kupowałem tańszy GP za niecałe 200,- pln żeby teraz wydawać ~100-300 na nóżki MF
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  5. #5
    Początki nałogu Awatar mrek
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Miasto
    Posty
    331

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    spokojnie, u mnie jeden sam się odkręcił, ale pozostałym trzeba było pomóc pilniczkiem 'poprawiając' gwint nieudolnie zaklepany przez chińczyka. :wink:
    [ciach]
    no dobra, generalnie tośmy sobie pogadali - bo nie po to kupowałem tańszy GP za niecałe 200,- pln żeby teraz wydawać ~100-300 na nóżki MF
    Masz racje. Tez dlatego wybralem GP ale max. 100 zl na kolce jeszcze jestem w stanie zainwestowac w niego. Moj sprzet ciezki i mam obawy jak sie bedzie trzymac pod obciazeniem taka dluga szpilka (bo jest strasznie dluga).
    Pozdrawiam
    Marek
    -----------
    canon user

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mrek Zobacz posta
    Masz racje. Tez dlatego wybralem GP ale max. 100 zl na kolce jeszcze jestem w stanie zainwestowac w niego. Moj sprzet ciezki i mam obawy jak sie bedzie trzymac pod obciazeniem taka dluga szpilka (bo jest strasznie dluga).
    eee, o szpilkę bym się nie obawiał, w końcu to jest niezła śruba (M8.) 8)

    a tu fotki mojej przeróbki kolców:

    potrzebne narzędzia: mały ostry pilniczek, trzy nakrętki M8 z podkładkami, klucz płaski 13mm:


    najpierw dokręcamy grzybek i pilniczkiem poprawiamy gwint nieco uszkodzony przy czubku przez chińczyka, żeby grzybek nie dał się odkręcić:


    odkręcamy grzybek i wkręcamy nakrętkę z podkładką:



    po nakręceniu spowrotem grzybka kontrujemy go na fest nakrętką w odpowiedniej pozycji i zrobione:


    wreszcie mam grzybki nieruchome i dobrze kryjące kolce:


    _________________________________________

    a tu fotki zacisku płytki w głowicy manfrotto - solti, może ci to coś pomoże, bo tu jest naprawdę wszystko super spasowane i nie ma miejsca na żaden luz:





    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar solti
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    1 145

    Domyślnie

    Wczoraj przeprowadziłem pierwsze testy w terenie. Fakt, że nie było dużego wiatru, ale statyw sprawdził się bez zastrzeżeń. Za wcześnie, żeby go zbyt mocno chwalić, ale póki co jestem zadowolony. Mimo początkowych bojów z głowicą W porównaniu z poprzednim statywem to niebo - a ziemia
    Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętności Niestety ja mam tylko chęci
    galeria na forum Canon-board
    galeria na stronie lotnictwo.net.pl
    galeria.solti.pl

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar solti
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    1 145

    Domyślnie

    Wczoraj dostałem z Foto-Tip nową klamrę zapięcia. Co prawda różni się od pozostałych trochę, ale statyw wreszcie sprawny:wink: Mogłem przystąpić do pierwszych testów, bo jakoś tak wcześniej, z samo-składającą nogą nie chciało mi się sprawdzić nawet samej głowicy.
    Przede wszystkim (mowa o YH324) jest cholernie wysoki - i o to chodzi! Robi naprawdę stabilne wrażenie, ale nie miałem nigdy własnego Manfrotto.
    Głowica (YH410) robi bardzo przyjazne wrażenie, chociaż płynności jej działania w płaszczyźnie pionowej można odrobinę zarzucić. Nic to - rozebrałem, przesmarowałem i jest lepiej, ale nadal Sherpa chodzi trochę płynniej. Niemniej sama funkcjonalność głowicy zdecydowanie na korzyść Goldphoto.
    Pora wpiąć aparat - i wielki zonk! Szybkozłączka po poprawnym wpięciu w głowicę jest luźna i aparat lata jakby wcale nie był umocowany na statywie Obejrzałem wszystko dokładnie, skąd to się bierze i doszedłem, że brakuje dodatkowej podkładki pod zaciskiem (od strony spodniej). Odkręciłem go, dołożyłem do fabrycznej jeszcze jedną - dwa razy grubszą - skręciłem całość i aparat wreszcie zaczął siedzieć całkowicie stabilnie w głowicy. Ale do pełni szczęścia jeszcze sporo brakowało
    Po pierwsze przestała działać blokada samoczynnego wypięcia się aparatu. Bolec okazał się za krótki! Szybka rada - wykombinowałem przedłużkę z plastikowej rurki (po pstryczku z długopisu:-D ), przyciąłem, pomalowałem na czarno i zacząłem testować ponownie. 'Patent' sprawdził się na razie świetnie, ale wyszedł kolejny problem. Po kilku wpięciach i wypięciach aparatu zsunęła się sprężyna odpowiedzialna za powracanie zacisku szybkozłączki To zasługa mojej dodatkowej podkładki. Ale nie mogę jej przecież wyjąć, bo wtedy aparat nie będzie stabilnie wpięty Nie pozostało mi nic innego, jak wykombinować kolejną podkładkę dystansową, tym razem pod samą sprężynę - od dołu. Akurat brak mi było odpowiedniej w domu, w związku z czym załatwiłem to przy pomocy kawałka zwiniętego i mocno zgniecionego papieru Niemniej okazało się to wystarczające i wreszcie wszystko zaczęło działać. Wszystko? Tak, tym razem już wszystko:wink:
    Możecie spytać, czemu od razu nie odesłałem głowicy do wymiany. Jasne, mogłem, tylko czy aby nowa byłaby bez tych wszystkich wad? O ile z jakości nóg jestem zadowolony, to głowica jednak ma dość spore uchybienia jakościowe i śmiem twierdzić, że to po prostu taka ich uroda. W każdym razie po ok. 2 godzinach kombinowania mam sprawny sprzęt! Jeżeli teraz wszystko będzie działać poprawnie i przejdzie pomyślnie moje testy w terenie, to i tak będę zadowolony. Za małe pieniądze bowiem będę miał wystarczający dla moich potrzeb sprzęt, funkcjonalnością znacznie przewyższający porównywalną cenowo konkurencję. A z czasem, jeśli głowica zacznie niedomagać, po prostu będzie trzeba jednak pomyśleć o Manfrotto, które na chwilę obecną jest po prostu dla mnie za drogie. Na ta chwilę uważam Goldphoto za dość optymalny zakup - mimo wszystkich mankamentów: dobra stabilność za bardzo przystępną cenę.
    Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętności Niestety ja mam tylko chęci
    galeria na forum Canon-board
    galeria na stronie lotnictwo.net.pl
    galeria.solti.pl

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez solti Zobacz posta
    Pora wpiąć aparat - i wielki zonk! Szybkozłączka po poprawnym wpięciu w głowicę jest luźna i aparat lata jakby wcale nie był umocowany na statywie (....) O ile z jakości nóg jestem zadowolony, to głowica jednak ma dość spore uchybienia jakościowe i śmiem twierdzić, że to po prostu taka ich uroda.
    oj, wychodzi na to, że najlepszym wyjściem jest jednak zakup statywu GP i głowicy MF ??:

    Cytat Zamieszczone przez mattnick Zobacz posta
    A ja jeszcze zauważyłem jeden fajny ficzer...jak odchylamy w głowicy dźwignię do zwalniania aparatu, kiedy chcemy zapiąć puszkę to jest blokada i nie trzeba trzymać puszki, statywu i dźwigni ...oczywiście bolec prz zakładaniu płytki z aparatem chowa się tym samym zwalniając dźwignię i zapinając aparat
    tak, bardzo przydatna sprawa, oczywiście zwalona z frotki
    Ostatnio edytowane przez mxw ; 25-01-2008 o 18:36 Powód: Automerged Doublepost
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar mattnick
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Wałbrzych
    Wiek
    42
    Posty
    1 735

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    oj, wychodzi na to, że najlepszym wyjściem jest jednak zakup statywu GP i głowicy MF ??:
    Ja poczekam jednak przed takimi sądami na zdjęcia, bo ja takich problemów nie posiadam...
    30D, C 17-40 f4 L, 50 f1.8, 70-200 f4 L, 430 ex, oraz -=iii=<)
    CZYTAĆ I PAMIĘTAĆ !!!!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •