A poza tym zbijamy przednią soczewkę jak widać
![]()
Dołączam do wątku z nieco odmiennym doświadczeniem. Dzisiaj na nocnej/porannej robocie – pożar hali magazynowej – wszedłem strażakowi ,, w strumień’’ tak pechowo, że z węża pod niezłym ciśnieniem dostałem szprycę dokładnie w sprzęt. Aż mnie cofnęło. Natychmiast sprzęt trafił do auta, wycieranie, suche ścierki, stres. Efekt – nic się nie stało ani body, ani lensowi (17-40 z UV) ani lampie. Wszystko elegancko działa.
Poniżej efekty pracy
Przed spotkaniem z wodą, godzina 6.30
Po spotkaniu z wodą godzina 7.10 - dodam, że skutkiem nie było odbarwienie zdjęcia
Po zimnej analizie ustaliłem, że stłukłem soczewkę nr 3. Trzy zewnętrzne soczewki XR są w jednym plastikowym pierścieniu. Ten cały zespół wypadł i dodatkowo pękł plastikowy pierścień. Co do naprawy tracę nadzieję. Serwis w Gdańsku serwisuje tylko obiektywy z polską gwarancją, podbitą przez Foto-Technikę, pozostałych nie przyjmą do naprawy ani gwarancyjnej, ani odpłatnej.![]()
EOS 30D | Tamron 17-50 f2,8 XR Di-II Asp | Canon EF 70-200 f4 USM L | Speedlite 430EX | SanDisk Extreme III 2GB | Canon EF-S 18-55 f3,5-5,6 | CANON G5 | ZENIT TTL | Zorki 4 |