Ostatnio edytowane przez schabu ; 02-01-2008 o 20:29
No właśnie Vitez, czemu nie podpina się tego obiektywu pod cyfrę (mowa o 17-40), z tego co mnie wiadomo to jest to właśnie obiektyw pod cropa i wiele osób tym obiektywem robiło zdjęcia. Możesz uzasadnić swoją wypowiedź, będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
To umówmy się tak: pójdź, sprawdź i koniecznie opisz efekty. Reszcie niedowiarków teoretyków polecam to samo.
EX-a można od biedy wykorzystać jako formę pieska lub pseudospota, ale pamiętajcie proszę, że rodzina i znajomi Młodych przyszli na ślub, a nie do cyrku z obwieszonym zabawkami clownem w roli głownej.
Jarek
Vitez tak pisze bo miał je kiedyś za 17-40 i jak jego bylo w naprawie od tommiego_j chyba i średnio mu przypadło do gustu ot co. Tyle są różne egzemplarz...
albercikk spytał o używanie EXów w kościele, potem temat zszedł trochę na salę. na sali tak już robiłem i działa. jeżeli chodzi o kościół to przyznałęm, że teoretyzuję i na Twoje pytanie Jarek, podałem kilka pomysłów. nie wiem, może to że odpowiedziałem Cię uraziło, stąd odpowiedz w tonie "jaki jestem przemądrzały" zamiast normalnej wypowiedzi. jak tak to przepraszam. EOT
A to wszystko mam już jasne, nie było pytania.
![]()
co do pewności wyzwalania to jak Jarek uważam, że jest żadna( oczywiście jako master i slave) natomiast jeśli masz sprytną asystentkę która goni jak się z nią umówisz i przy odpowiednich ustawieniach stosunku obu lamp efekty mogą być całkiem fajne (próbowałem niestety tylko na 2 slubach i dośc dużo przypadkowości przy ettl ). ale żeby oświetlić całe sale to zapomnij.
nie oświetlić tylko doświetlić. i nie całe. zresztą nikogo nie będę przekonywał - mi się jakimś dziwnym trafem udawało na ostatnim weselu, gdzie tak porobiłem i mi to wystarcza. a jeżeli chodzi o pewność wyzwalania to zostaje przecież pocket wizard. chociaż ja akurat korzystałem z mastera i slava, ale lampy miałem blisko siebie.
schabu, o to właśnie mi chodzi...i kontry fajne można uzyskać...