Czekaj czekaj ale nadal cos jest niespojne .... Ty piszesz o sprzedawaniu ODBITKI a autor wyraznie napisal ZDJĘCIA. To jakby nie bylo dwie rozne rzeczy.
Zamieszczone przez tdrul
źle mnie zrozumieliście, chodzi mi o jakiś widoczki które można powiesić w domu/biurze, w postaci wydrukowanej odbitki A4
A swoją drogą to sprzedajemy albo odbitkę (lub inną postać fizyczną), albo prawa majątkowe, albo użyczamy licencji. Wyrażenie "sprzedaż zdjęcia" jest zbyt ogólne.