ehehehe
przeczytalem. Aleś Ty Kubaman kontrastowy. Masz jezyk w gebie nie powiemTo dobra cecha.
Przeciez to proste ze kazdy mądry(przynajmniej kilku) BEDACYCH NA KUPNIE przeczeka swiateczny boom i poczeka na zapowiadaną zewsząd (np. Szwecja), rychła premierę 5dII. Jestem zdecydowany na kupno jedynki (wrzucając cenę 7 k za dwójke - wyznałem, że tylko taka cena byłaby w stanie zachecic mnie na dzien dzisiejszy do zmiany decyzji - 2 koła byłbym w stanie dołożyć do 5DII).
Co do robienia porownywan Nikona 3D do 5D (jesli takowe byly) to chyba ktos pomyslił wątki.
pozdrawiam zarowno realisów jak i marzycieli.