Nie uważam się za fotografa zaawansowanego, dlatego strzelam wyłącznie w RAW. Ktoś kto używa wyłącznie JPEG to dla mnie potencjalny guru fotografii - daleko mi do takiego... Zmiana bieli w JPEGu (porównywalna jakościowo z RAWem) to dopiero wyczyn! Podobno zaawansowani fotografowie (ci od samych JPEGów) na bierząco ustwiają temperaturę bieli ręcznie - bo muszą. Tym jeszcze bardziej zaawansowanym ponoć wystarcza nawet tych kilka ustawień standardowych, które są w każdym cyfraku.

No cóż, wysoko mierzysz jak na debiut - może i słusznie... A na razie ustaw sobie przy żarówce WB na Tungsten i będzie git. ;-) Automatyczny balans bieli znany jest ze znacznych niedokładności (zwłaszcza przy niskich temp. bieli).

Co do różnic w działaniu AWB pomiędzy Av a programami tematycznymi... Hmmm, jedyne co mi przychodzi do głowy to Picture Styles. W programie portretowym jest stosowany Styl Portretowy, który może inaczej interpretować niektóre barwy, co Ty z kolei możesz interpretować jako lepszy balans bieli. W trybach takich jak Av masz domyśnie Styl Standard, chyba że coś zmieniłeś ręcznie. W sumie wiele zmiennnych po drodze. Dopóki tego nie opanujesz, może warto pójść doraźnie na łatwiznę - czyli RAW. ;-)

Sam mam wciąż jeszcze karty 2GB i RAWów (10 MPix, 12-bit) wchodzi mi na nie po ok. 200 a nie 100... Chyba, że licząc w trybie RAW+JPEG, bo to szczególne marnotrawstwo pamięci. :rolleyes: