zamiast tej Sigmy wzialbym Tamrona 17-50/2.8.

a brak stabilizacji... prawde mowiac, moj model pedraka jest plci zenskiej, czyli rzekomo z mniejsza iloscia robakow w tylku niz typowe modele plci meskiej (te geny pogromcow mamutow!). i powiem Ci z autopsji, ze przy rojacym sie dzieciaku stabilizacje mozna sobie... w cztery litery wlozyc wazne jest utrzymanie krotkich czasow, bo zaden mega-turbo-super-steady-sony-shot nie powstrzyma smyka przed obroceniem sie wlasnie wtedy kiedy naciskasz spust

zamiast 50/1.4 wzialbym jednak jakis blyskograf. duzo bardziej przydatny przy malym, wierzgajacym bobasie niezajezdzone 420EX da sie kupic w okolicach 500-600zl. spokojnie wystarczy, a reszte wrzucisz w skarbonke z napisem "50/1.4".

pare zlotych oszczedzisz tez biorac zamiast Sandiska jakies PQI. szybkosc spokojnie wystarczy a te 150-200 zl droga nie chodzi. jedno i drugie dziala jak zloto (od 1,5 roku jezdze na PQI i zero problemow) wiec obiektywnie nie ma powodu do doplacania, IMHO