Podejrzane aukcje na Allegro itp.

[JaBlam]

Ja zawsze pisze w aukcji ze jako osoba wystawiajaca przedmiot wystawiam komentarz jako drugi. Bo kasa bedzie zwykle ta sama... nawet jej na oczy nie zobacze tylko bank. Jak ja jestem osoba kupujaca to zawsze daje komentarz jako pierwszy - jesli tylko otrzymam przesylke i dostosuje sie do zawartosci i stanu.

A co do systemu "zab za zab" to niestety jest to prawda. W ogole wiele osob ma nierowno pod sufitem i w ogole na allegro nie powinni kupowac ani wystawiac. Kiedys sprzedawalem skrzypce stare i wysylalem na drugi koniec Polski. Po 2 tygodniach przyszlo ze nie ma adresata Potem moj ojciec pojechal w delegacji w okolice i zabral skrzypce ze soba do osobistego odebrania. A ja 2 dni potem dostalem komentarz negatywny ze w futerale nie bylo smyczka (o ktorego braku napisalem w opisie). Innym razem na moja prosbe o sample ze szkla tamrona facet przyslal mi zdjecia naswietlane 1/5 sek (bo tweirdzil ze mu tak aparat wyznaczyl parametry) ale ze poza tym obiektyw jest super. Wiec zrezygnowalem i wycofalem oferte. A ten $^*() nie wycofal tylko napisal negatywa ze jestem nierzetelny.

[m_o_b_y]

Bo to jest porażka.. Jak dasz negatywa to i dostaniesz go w zamian..IMHO w sporej części wystarczyłoby tylko JEDNA modyfikacja.. żeby sprzedjący musiał PIERWSZY wystawić komentarz.. sprzedawcy najczęściej czakają aż kupujący wystawi komentarz - i jak jest neutralny albo negatyw bo coś jest nie tak to rewanżują się tym samym.. a kupujący przecież z chwilą wysłania pieniędzy pierwszy wywiązał sie z zawartej umowy i na tym jego rola sie kończy.. potem już wszystko w rekach sprzedawcy - jak szybko i sprawnie wyśle towar i będzie ok to dostanie pozytywa, ale jak coś spieprzy to czemu ja jako kupujący mam za to mieć negatywa "w rewanżu" i potem użerać się z obsługą allegro żeby anulować..
Sprzedawca powiniem wystawiać komentarz w momencie otrzymania kasy.. i tyle by wystarczyło żeby znacząco usprawnić serwis aukcyjny..

Pozdrawiam
Artur

Hmm, chyba nie zawsze można wystawić negatywa w rewanżu, bo przecież musi być jakies logiczne uzasadnienie?
Swoją drogą zastanawiające, jak to możliwe, że niektórzy sprzedający mają tysiące pozytywów i zero negatywów?
Chyba w tym tkwi jednak jakiś przekręt?
Pozdrówka

[janmar]

Chyba w tym tkwi jednak jakiś przekręt?
Pozdrówka

Jezeli rzetelność kupiecką nazwiemy"przekrętem"to tak Pozdrawiam

[m_o_b_y]

Jezeli rzetelność kupiecką nazwiemy"przekrętem"to tak Pozdrawiam

Przejrzałem kilka stron i juz zaczynam rozumieć sprzedających nie mających żadnych negatywów.
Oni po prostu nie wystawiają nikomu negatywów, aby uniknąć negatywów odwetowych.
Ja wysłałem jednemu sprzedawcy pozytywa, ale napisałem, że inny był szybszy. W związku z tym, pomimo prawidłowej transakcji i mojej pozytywnej oceny, nie dostałem żadnej opinii. Gdybym dał negatywa, to sam bym też na pewno swojego pierwszego negatywa otrzymał. Bo opinia nie wymaga żadnego sensownego uzasadnienia. Widziałem takie negatywy odwetowe, gdzie pisało np. "słaby kontakt" i tyle. Nikt tego nie sprawdza.
Tak więc ten system ocen - niestety - nie funkcjonuje i nie można na nim polegać.
Warto o tym pamiętać, aby uniknąć przykrych doświadczeń z nieuczciwymi kontrahentami.
Pozdrówka

[JaBlam]

Ja kiedys mialem sytuacje takie ze sprzedajacy mimo ze nie wywiazal sie z transakcji albo przedmiot okazal sie bublem, napisal do mnie zebym mu nie wystawial negatywa bo po co sobie nawzajem psuc opinie. I tak wystawilem. Olewam to co wystawi mi druga strona w przypadku kiedy sie wywiazalem ze swojej strony. Zawsze mozna usprawiedliwienie napisac pod negatywem.

[m_o_b_y]

Ja kiedys mialem sytuacje takie ze sprzedajacy mimo ze nie wywiazal sie z transakcji albo przedmiot okazal sie bublem, napisal do mnie zebym mu nie wystawial negatywa bo po co sobie nawzajem psuc opinie. I tak wystawilem. Olewam to co wystawi mi druga strona w przypadku kiedy sie wywiazalem ze swojej strony. Zawsze mozna usprawiedliwienie napisac pod negatywem.

Usprawiedliwienia nie każdy czyta, a negatyw jest negatywem i wielu na odczytaniu negatywu poprzestaje. I tak kółko sie zamyka.
Pozdrówka

[lempl]

Jak ktoś będzie chciał coś kupić, to i usprawiedliwienie przeczyta.
Ja po ostatniej wpadce zawsze dokładnie sprawdzam za co wystawiono sprzedawcy negatywy, a sam ZAWSZE je wystawiam jeśli coś jest nie tak.
Tylko uczciwe i niebojaźliwe podejście do komentarzy ma sens. Jeśli oszukany nie wystawisz neg, to oszust/złodziej/sprzedawca ma bardzo duże szanse na naciągnięcie następnych ludzi na swoje 'okazje'. Rzeczowy negatyw to IMO potężna broń przeciwko naciągaczom.

[lukep]

W!

Ja raz nie wystawilem ewidentnego negatywa, z prostej przyczyny, bo wiedzialem ze tez go dostane. Czlowiek przeslal mi przedmiot tak zniszczony ze nie nadaje sie do uzytku i to w cenie zupelnie wysokiej. Napisalem mu ze odesle i zeby najpierw przelal mi kase z powrotem, ale od roku cisza i tak to jakos sie rozmylo... Zabraklo mi pary na wystawianie komentaza... Mysle ze zle zrobilem a teraz to juz troche glupio i tyle. Tak to dziala, system komentazy na A. jest zly i to jest monitowane od dluzszego czasu w tym serwisie.

Zdrowko

[Cyborg]

Ja zawsze pisze w aukcji ze jako osoba wystawiajaca przedmiot wystawiam komentarz jako drugi. Bo kasa bedzie zwykle ta sama... nawet jej na oczy nie zobacze tylko bank.

No i dlaczego tak robisz? Jeżeli kupujący w terminie Ci zapłacił to w 100% wypełnił swoje obowiązki z racji umowy sprzedaży i należy mu się pozytywny kometarz. Na co jeszcze czekasz?
To że piszesz o tym w opisie aukcji nie jest żadnym usprawiedliwieniem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Zabraklo mi pary na wystawianie komentaza... Mysle ze zle zrobilem a teraz to juz troche glupio i tyle.

Szacunek za to że jesteś w stanie tu o tym pisać.

Tak to dziala, system komentazy na A. jest zly i to jest monitowane od dluzszego czasu w tym serwisie.

Jest zły i będzie zły. Nie ma sensu o tym monitować. Administratorom zależy tylko na tym żeby wyglądał na sprawny i żeby było jak najmniej negatywnych komentarzy, bo to zmniejsza obroty. Informacji, jak działa ten mechanizm można znaleźć dużo, nawet na tym forum. Sam kiedyś, w swojej naiwności parokrotnie zgłaszałem jakieś chińskie podróbki sprzedawane jako Canon i co? Nic, zero reakcji. W ostatnich dniach wybuchła afera z zabawkami "Bindeez", które stanowią poważne zagrożenie dla dzieci. I co? Nic. Nadal na Allegro jest >80 aukcji z tymi koralikami.

[terminator]

A korzystaliście kiedyś z Escrow?

Escrow to system zabezpieczenia transakcji. Polega on na tym, że najpierw Kupujący wpłaca pieniądze za wylicytowany przedmiot na konto w Płatnościach Allegro. Następnie Sprzedający wysyła towar do Kupującego. Dopiero, gdy Kupujący potwierdzi otrzymanie towaru, Sprzedający może dysponować zapłatą.

http://allegro.pl/country_pages/1/0/...?page=3&type=1

Myślę, że to jest dobre narzędzie, aby zmusić sprzedających do rzetelności.