Nie wiem skąd czerpiesz wiedze o "starej emigracji" w Stanch, ale zapewniam Cię ze jesteś w błedzie. Mamy XXI wiek, i każdy kto chce posiąść wiedze o sytuacji w Polsce może to robić na bieżąco - tak jak każdy kto mieszka w Polsce, a jeżeli nawet są tacy co nie znają wartości dolara to zapewniam ze już dawno stracili prawa wyborcze.
W sobote obsługiwałem "fotograficznie" kilka punktów wyborczych w aglomeracji chicagowskiej i z moich obserwacji wynika ze 90% glosujących to ludzie w przedziale wiekowym 30-50( te pozostałe 10% to raczej ludzie młodsi). Jest to glównie emigracja "posolidarniściowa " i młodsza.Natomiast przed wyborami jedna z polsko - języcznych stacji radiowych zrobiała ankietę gdzie zapytano głosujacych miedzy innymi o wykształcenie, i tak:65% dzwoniących podało wyższe, 30% średnie.
Ja mam swoją teorie dlaczego amerykańska polonia jest tak bardzo prawicowa, ale nie chcę dolewać przysłowiowej oliwy do ognia i rozpętywać kolejnej wojenki na tym forum.
Pozdrawiam szystkich zwycięzców i zwyciężonych![]()