Szkiełka do porównania wziąłem z "rękawa" można wsadzić tam dowolną elke lub dowolnie inne szkiełko, każdy ma inne preferencje i każdy może dokonać innego wyboru. A dla czego nie wziąłem 70-200/2.8 is a no dla tego że ten obiektyw to koszt 6tys zł więc do puli 9k zostaje nam ledwo 3tys zł a więc starczy jeśli już na 24-105 i dalej brak tele dalej brak macro i dalej brak szerokiego.....czy dalej sądzisz że wyżej podany zestaw EF-S jest tak kiepskim rozwiązaniem?? ja uważam że nie, nie wiem czy kiedykolwiek miałeś ten sprzęt w rękach i wykonałeś nim choć jedno zdjęcie....
Wypowiem się tak:
10-22 najlepszy uwa zoom pod cropa zrobiłem sobie małe porównanie z 17-40 i w aspekcie ostrości jest lepszy( a ostrość to w zasadzie 90% decyzji u potencjalnego nabywcy) bardzo dobry pod światło, bardzo małe obwódki.....ten obiektyw jest na prawdę bardzo przemyślnie skonstruowany.
17-55/is szkiełko którym amator zrobi większość tematów podczas rodzinnego spacerku, nadaję sie na dobre i złe warunki oświetleniowe, sprawny IS oraz dobra ostrość w centrum od /2.8 na bokach jest tak sobie ale przy małych odbitach rzecz i tak nie do wykrycia przez amatora.Mam kolegę który owym szkiełkiem fotografuję śluby- głównie kościół i robi to z naprawdę dobrymi rezultatami, taka ogniskowa oraz IS sprawiają że szkiełko w takich warunkach jakie panują w kościołach jest naprawdę nie do przecenienia pod cropa to na prawdę dobra inwestycja.
60macro - tutaj nawet nie wiem co mam napisać....krótko szkło żyleta szybsze od 100/2.8 macro i 180/3.5L macro, małe zwarte lekkie, sprawdzi sie w macro ale jest również świetny do portretu wręcz SUPER, ma na prawdę przyjemny bokeh i jest bardzo ostry.
70-300/is - razem z 17-55 może stworzyć świetny podróżniczy zestaw(bo nie każdemu 10-22 potrzebne) , bardzo dobra jakość optyczna w zakresie 70-200 na prawdę nie wiele eLce ustępuję a nawet można powiedzieć że są identyczne, AF jest szybki oraz pewny nie ma szukania i błądzenia tak jak to jest w sigmach i innych wynalazkach, IS działa bardzo sprawnie i na prawdę staję się dobrym kompanem, spokojnie można się wybrać z tym szkiełkiem na pokazy lotnicze....jak wiadomo dla przyrodnika to i 500mm jest czasami za małoale wiewiórkę w parku obfocimy :wink:
Co nam daje wyrzej wymieniony zestaw??
Ano powiedzmy że jestem fotografem hobbystom, wyciągam go z torby w wolnej chwili, zabierając rodzinkę na spacer lub wyruszając na wakację.
Nie taszczę masy kilogramów tylko niosę lekkie oraz w miarę kompaktowe szkiełka, których łączna waga nie przekracza 2kg!
Do tego wszystkiego możemy dołożyć lekkie jak piórko 400D lub jeśli ktoś woli masywniejsze 40D i mamy lekki kompaktowy zestaw na większość jak nie wszystkie okazję jakie amator może spotkać.
PS. nie chce nic nikomu udowadniać, przedstawiam tylko pewien punkt widzenia który każdy może sobie zweryfikować po swojemu.
Pzdr.