Pokaż wyniki od 1 do 10 z 2535

Wątek: Zarabianie na zdjeciach

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar Antolll
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    126

    Domyślnie

    Nie chciałem zakładac nowego topicu wiec pisze tu bo to też sie zarabiania na fotografii tyczy. Otóż, fotografuje od 2lat mniej wiecej, póki co jeszcze się ucze wiec nie mam na to zbyt dużo czasu. Ale zdarza się, że np. w wakacje, na warsztatach tanecznych, czy w weekendy gdzies jade i robie zdjecia. I np. co do warsztatów - kolejnego dnia po pokazie finałowym widziałem i w wyborczej i tutej.pl i gdzies jeszcze zdjecia dużo gorsze od moich (w przyszłym roku z moich zdjec bedzie razem z warsztatami wystawa w szkole baletowej). Owszem, jakbym miał codziennie latac na jakieś nudne dla mnie uroczystosci to bym nie wkładał w zdjecia tyle serca. No, ale jakoś sie pogodziłem że inni zarobili na gorszych od moich zdjec. I tu sie pojawia pytanie. Czy internetowe serwisy wszelakie i regionalne wydania np. wyborczej mają własnych fotografów i TYLKO od nich biorą zdjęcia? Czy np. ja, przypadkiem robiąc swietne zdjecie na jutrzejszym poznańskim maratonie mam szansę je opublikowac w wyborczej (o odpłatnosci na razie nie myslę)? A jeśli tak to gdzie i kiedy musiałbym je wysłac i w ogóle?

    Pozdrawiam focących z dłuższym stażem i doświadczeniem


    Ale się rozpisałem, a nie pisałem o wyższosci canona nad nikonem ani eLek nad nie eLkami ;p
    Ostatnio edytowane przez Antolll ; 13-10-2007 o 14:54 Powód: (wielkie wrażenie)
    6DII + 17-200/2,8L

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    3city
    Wiek
    40
    Posty
    1 719

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Antolll Zobacz posta
    Nie chciałem zakładac nowego topicu wiec pisze tu bo to też sie zarabiania na fotografii tyczy. Otóż, fotografuje od 2lat mniej wiecej, póki co jeszcze się ucze wiec nie mam na to zbyt dużo czasu. Ale zdarza się, że np. w wakacje, na warsztatach tanecznych, czy w weekendy gdzies jade i robie zdjecia. I np. co do warsztatów - kolejnego dnia po pokazie finałowym widziałem i w wyborczej i tutej.pl i gdzies jeszcze zdjecia dużo gorsze od moich (w przyszłym roku z moich zdjec bedzie razem z warsztatami wystawa w szkole baletowej). Owszem, jakbym miał codziennie latac na jakieś nudne dla mnie uroczystosci to bym nie wkładał w zdjecia tyle serca. No, ale jakoś sie pogodziłem że inni zarobili na gorszych od moich zdjec. I tu sie pojawia pytanie. Czy internetowe serwisy wszelakie i regionalne wydania np. wyborczej mają własnych fotografów i TYLKO od nich biorą zdjęcia? Czy np. ja, przypadkiem robiąc swietne zdjecie na jutrzejszym poznańskim maratonie mam szansę je opublikowac w wyborczej (o odpłatnosci na razie nie myslę)? A jeśli tak to gdzie i kiedy musiałbym je wysłac i w ogóle?

    Pozdrawiam focących z dłuższym stażem i doświadczeniem


    Ale się rozpisałem, a nie pisałem o wyższosci canona nad nikonem ani eLek nad nie eLkami ;p
    weź może do wyborczej napisz mejla, i zobacz co odpiszą...
    Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    54

    Domyślnie

    przepraszam najmocniej - pomyłka
    "Cóż piękniejszego nad niebo, które ogarnia wszystko, co piękne."
    Mikołaj Kopernik

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Antolll Zobacz posta
    Nie chciałem zakładac nowego topicu wiec pisze tu bo to też sie zarabiania na fotografii tyczy. Otóż, fotografuje od 2lat mniej wiecej, póki co jeszcze się ucze wiec nie mam na to zbyt dużo czasu. Ale zdarza się, że np. w wakacje, na warsztatach tanecznych, czy w weekendy gdzies jade i robie zdjecia. I np. co do warsztatów - kolejnego dnia po pokazie finałowym widziałem i w wyborczej i tutej.pl i gdzies jeszcze zdjecia dużo gorsze od moich (w przyszłym roku z moich zdjec bedzie razem z warsztatami wystawa w szkole baletowej). Owszem, jakbym miał codziennie latac na jakieś nudne dla mnie uroczystosci to bym nie wkładał w zdjecia tyle serca. No, ale jakoś sie pogodziłem że inni zarobili na gorszych od moich zdjec. I tu sie pojawia pytanie. Czy internetowe serwisy wszelakie i regionalne wydania np. wyborczej mają własnych fotografów i TYLKO od nich biorą zdjęcia? Czy np. ja, przypadkiem robiąc swietne zdjecie na jutrzejszym poznańskim maratonie mam szansę je opublikowac w wyborczej (o odpłatnosci na razie nie myslę)? A jeśli tak to gdzie i kiedy musiałbym je wysłac i w ogóle?

    Pozdrawiam focących z dłuższym stażem i doświadczeniem


    Ale się rozpisałem, a nie pisałem o wyższosci canona nad nikonem ani eLek nad nie eLkami ;p
    Wyselekcjonuj starannie foty, podziel na kategorie, nagraj na płytkę razem z przeglądarką, zapakuj starannie wraz ze swoim namiarem mailowym i telefonicznym i powysyłaj na adresy redekcji z dopiskiem dział fotoedycji. Zazwyczaj jest w takim dziale osoba, która jest na tyle decyzyjna że może określać z kim będzie współpracować i jakiej tematyki szuka. Adresy wydawnictw znajdziesz w interencie lub będziesz się musiał pofatygować do najbliższego Empiku i spisać z poszczególnych gazet - ten sposób polecam gdyż będziesz mógł się naocznie przekonać jaki magazyn co zamieszcza i jakiej jakości. Nie przesyłaj do wydawnictw linków swoich galerii internetowych - nikt tam nie wejdzie.

    I zawsze należy brać za swoją pracę wynagrodzenie (w takiej czy innej postaci)
    wiedzę uzupełniam tu: www.tutorialik.pl

  5. #5
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Gorzów Wielkopolski
    Wiek
    39
    Posty
    61

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Antolll Zobacz posta
    Otóż, fotografuje od 2lat mniej wiecej, póki co jeszcze się ucze wiec nie mam na to zbyt dużo czasu. Ale zdarza się, że np. w wakacje, na warsztatach tanecznych, czy w weekendy gdzies jade i robie zdjecia. I np. co do warsztatów - kolejnego dnia po pokazie finałowym widziałem i w wyborczej i tutej.pl i gdzies jeszcze zdjecia dużo gorsze od moich (w przyszłym roku z moich zdjec bedzie razem z warsztatami wystawa w szkole baletowej).
    Gazety (a już na pewno Wyborcza) mają swoich stałych fotoreporterów. I masz rację - czasami taki człowiek zrobi gorsze zdjęcie od Twojego, nie każdy jest maszyną pstrykającą za każdym razem coś na miarę World Press Photo. Różnica pomiędzy Wami jest taka, że redakcja ma gwarancję, iż fotoreporter _na pewno_ przyniesie z imprezy zdjęcie nadające się do opublikowania w prasie. Czy to nudna nasiadówa, czy balet - zdjęcie zawsze będzie. Czasami na jego zrobienie ma się pół godziny/godzinę, a czasem tylko pięć minut i *ziu* do następnego zlecenia.

    Natomiast w przypadkach, gdy w gazecie/portalu zdjęcia robią dziennikarze, wtedy można próbować się wbić

    Jednak pomimo tego, co tu napisałem - skorzystaj z rad moich przedpiśców i wyślij swoje zdjęcia do tych redakcji, z którymi chciałbyś współpracować.

    Pozdrawiam!
    - Fajne zdjęcia robisz. Jaki masz aparat?
    - Używam Nikona.
    - Płoń heretyku!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •