czytalem ten post i czytalem i zadnych wnioskow nie wyciagnolem , dzis wlasnie pstrykalem ta piuszka i uwazam ze jest warta zainteresowania blizszego -polecam![]()
czytalem ten post i czytalem i zadnych wnioskow nie wyciagnolem , dzis wlasnie pstrykalem ta piuszka i uwazam ze jest warta zainteresowania blizszego -polecam![]()
A jak spisuje się AF na servo?
Focił ktoś jakieś szybkie obiekty?
Pozdrawiam
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
W tej chwili nie mogę tego namierzyć ale jak znajdę to podlinkuję. Były takie posty na dpreview i sportsshooter gdzie pokazywali przykłady zdjęciowe. W którymś z nich facet pisał, że w porównaniu z jego zwalonymmarkiem III to bajka. Fakt że jak zmienił marka na inny egzemplarz to już było posprzątane i 40D wysiadł w przedbiegach
. Ważne że przynajmniej z tych opisów wynika, że nie ma tendencji do gubienia klatek.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Wstepne wrazenia co do jakosci zdjec.
Najpierw opis porownawczy: nie lubie zdjec testowych, porownuje najczesciej zdjecia "z zycia" choc robione w porownywalnych czy takich samych warunkach.
Na przyklad moge porownac zdjecia z wystawy kotow z 20D vs 40D ale jako ze sala w PKiN jest bardzo wymagajaca i zmienna to to porownanie sobie darowalem.
Nastepny przypadek - moja dziewczyna czesto robi zdjecia swoim psom u siebie w domu. Tu jest sporo lepiej bo znam te warunki, zawsze prawie jest tak samo tzn dlugi pokoj i swiatlo z duzego okna na wprost.
Nie rozpisujac sie za bardzo - wydaje mi sie ze zdjecia robione w tych samych warunkach 20D a 40D roznia sie sporo na korzysc 40D.
Nie wiem czy to te magiczne 14 bitow, czy tez wlaczona funkcja highlight tone priority ale... sporo rzadziej zdarzaly sie zauwazalne przepalenia (przy bardzo podobnej ekspozycji), ostrosci, kolorystyce i kontrastom nic nie mozna zarzucic a do tego... zdjecia robione w JPG (dziewczyna nie obrabia RAWow - niepotrzebne to jej).
Dalsze porownania pozniej... w miare uzywania.
porownujac do 1d mrk II N bo z takiego sie przesiadlem na dzien dzisiejszyto szybko ostrzy i na jednym jak i na wszystkich pkt ostrosci jedynie co mi sie w tym modelu nie podobalo , to to ze na podgladzieostrosci nie lapie samemu , tylko manualnie , ale to jest pryszcz z reszta aparatu , tylko dodatkowy bajer
![]()
A jak spisuje się AF na servo?
Focił ktoś jakieś szybkie obiekty?
niedługo się dowiemjak się tylko troszke prześpie, od 2 ma jestem na nogach ale kto wie czy się opłacało.
![]()
Witam!
Po pierwszych fotach z AI SERVO mogę stwierdzić ze działa lepiej niż w 30D
Myślę że gdyby ktoś pytał czy warto przejść z 30D na 40D to mogę z czystym sumieniem powiedzieć że tak. (odgrzewana 20D vs całkiem nowa puszka)
Dzisiaj miałem przyjemność użytkowania przez 30 minut 40D. Kilka uwag :
- automatyczny WB zdecydowanie lepszy niż w 30D ; zarówno w pomieszczeniu oswietlonym światłem jarzeniowym jak i na powietrzu automatyka spisała się bardzo dobrze ( w przypadku 30D na auto WB dostawałem : w pomieszczeniu z jarzeniowkami - wyraźną dominantę zielonego koloru u fotografowanych osób ; na powietrzu - irytującą dominantę magenty w kolorze nieba) ; w 40D w obu przypadkach kolorystyka jest poprawna (dzień był pochmurny, ciekawe jak jest w przypadku gdy kontrasty są większe)
- z obiektywem tamron 17-50 f/2.8, przy single AF i centralnym czujniku krzyżowym brak problemów z ostrością (wykonałem ponad 130 zdjęć).
- zdecydowanie cichsza praca lustra; odgłos powracającego lustra jest dziwny, wydaje się jakby przy powrocie lustro było hamowane na jakiejś tandetnej gumce recepturce, albo co najmniej na blaszce (to jest mój obrazowy opis wydawanego odgłosu przez lustro :-) ); odgłos ten po prostu nie wzbudza zaufania, ale natężenie dźwięku przy pracy lustra bez porównania mniejsze od 30D.
- świetna rozdzielczość matrycy - dodatkowe 2 miliony pikseli (względem 30D) naprawdę są przydatne
- life view - to trochę chore, ale żeby móc ustawić AF to po pierwsze trzeba wejść w Customy i zmienić sobie w szóstej sekcji 0 na 1 ; ktoś kto przechodzi z kompaktu na lustro będzie mocno zaskoczony, że daje mu się aparat który w prosty sposób nie realizuje tejże funkcji. Dlaczego, aby ustawić AF-a w tym trybie trzeba naciskać (dodatkowy - nowy) klawisz AFon ? Czy tej funcji nie mógł realizować spust wciśnięty do połowy?
- zamienione są kółeczka funkcyjne (duże z małym) w odniesieniu do 30D ; nie sprawdziłem czy w Customach da się to zmienić.
- menu jest takie jak w klasycznych kompaktach Canona z serii A.
- jak dla mnie włącznik aparatu jest zbyt nisko (inaczej : zbyt blisko płytki statywowej ; trzeba w tym ostatnim przypadku ująć przełącznik kciukiem i palcem wskazującym i podjąć pewien wysiłek by odebrać powera aparatowi); co z tego, że teoretycznie aparat jest gotowy do pracy momentalnie, skoro włącznik/wyłącznik jest problematyczny.
- szumy na ISO 800 (w pomieszczeniu) nie mniejsze niż w 30D (w partiach niedoświetlonych (np. czoło i oczy u modela z czapką z daszkiem) źle).
- pliki przy ustawieniach domyslnych miękkie, ale łatwo poddające się wyostrzeniu w Ps-ie.
Prośba : czy ktoś posiada może zdjęcia z tego aparatu gdzie występuje silnie kenrastowy motywy, np. biała sukienka i ciemny garnitur ? Poproszę, dzięki.