Pokaż wyniki od 1 do 10 z 256

Wątek: Filtr ocalil (?) Lke

Widok wątkowy

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    pozwolilem sobie zmieniec kolejnosc by uzasadnic tok rozumowania

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Tak wiec dla filtrosceptykow - kazdemu moze sie zdarzyc slabszy umyslowo dzien (bo ja po prostu nie pomyslalem ) i filtr w takim przypadku chroni szklo przed glupota uzytkownika....
    nie widzisz zaleznosci pomiedzy tym co powyzej a tym co ponizej?


    - kilka malutkich rysek na przedniej soczewce... - zarysowane przez pekajacy filtr

    moim zdaniem obiektyw ocalil nie fitr a dekielek i solidnosc konstrukcji... rola fitra w tym wypadku byla destruktywna...
    nie mam mozliwosci tego udowodnic ale przypuszczalnie bez filtra mial bys uszkodzony dekilek i obrecz z bez szkody na optyce...
    filtr jest ze znacznie szklabszego szkla jak soczewki jak rowneiz nie jest elementem elastycznym by mogl oslabic sile uderzenia stad wlasnie moj wniosek iz fitlr nie odegral zadnej pozytywnej roli w Twoim wypadku, a tylko z powodu swojego rozbicia uszkodzil Ci powloki na przedniej soczewce ktora ze wzgledu na wieksza wytrzymalosc i tylko dzieki niej ocalala z tego wypadku...

    i bede tego pogladu bronil jak niepodleglosci
    Ostatnio edytowane przez Skipper ; 09-09-2007 o 13:10
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •