Co do serwisu - wiem, że na sprzęt kupiony w USA Żytnia się wypnie, albo każe zapłacić, ale jeżeli z tego co się mówi wysłanie sprzętu do Wa-wy to pożegnanie się z nim na miesiąc, to ja mieszkając w Polsce będę miał szybszy serwis w USA - mam akurat taką mozliwość
@MacGyver - czuję się przywołany do porządku

- ale kurcze, serio nie znalazłem w wyszkuiwarce potwierdzenia moich zasłyszanych sensacji...
Żeby nie było, że wątek nadaje się do sklejenia z przytoczonym przez Ciebie - pociągnę dalej informacje usłyszane, od człowieka wg mnie mocno siedzącego w optyce. Dalej, bo rewelacjach o 40D rozmowa zeszła na ceny obiektywów w Stanach i w Europie. Usłyszałem, że w wielu przypadkach obiektywy pomimo tej samej konstrukcji różnią się jakością optyki, a ma się to brać stąd, że na wymagający europejski rynek Canon produkuje soczewki w swoich hutach w jakimś super kontrolowanym procesie (chodziło coś o stygnięcie szkła) a na rynek USA w jakichś podrzędnych hutach gdzie o takie sprawy się nie dba, i stąd obiektywy na rynku USA są gorsze, ale też i tańsze. Nie kłóciłem się z facetem, bo pojęcia o tym nie mam, ale przyznam byłem mocno zdziwiony... Ktoś to może potwierdzić?