Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: EOS 40D polski/amerykanski

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie EOS 40D polski/amerykanski

    Chciałbym podpytać się spacjalistów w pewnej kwestii:
    Ponieważ przymierzałem się od jakiegoś czasu na upgrade puszki, wybór padł na 30D. Oczywiscie wybór się zmienił po premierze 40D. Nie spieszy mi się aż tak bardzo, więc poczekam. Dzisiaj będąc w jednym z poważniejszych sklepów fotograficznych spytałem o przewidywaną dostępność i cenę. Co do ceny nic nie wiedzieli, ale dostępność (legalna) ma być za ok. 2 miesiące. Na moje pytanie, ze jeden ze sklepow przyjmuje juz zamowienia na 40D w cenie ~4660zł usłyszałem że to nielegalny import i generalnie tak nie można. (?).
    Nie wiem za bardzo o co chodzi - stąd pytanie.
    Bezpośrednio z tej rozmowy wynika moje drugie pytanie: ponieważ w moim przypadku mam możliwość kupna 40D w USA, łącznie z jego szybszym serwisowaniem niż na Żytniej, usłyszałem, że nie opłaca się kupować w USA z powodu różnic polegających na braku niektórych funkcji w stosunku do egzemplarzy oferowanych na rynku europejskim. W niektórych przypadkach, część funkcji można przywrocic podminiając firmawre, ale wiele pozostanie na stałe zablokowanych.
    Słyszał coś ktoś o takich przypadkach? Bo ja zgłupiałem...
    EOS 90D (w sumie)

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar popmart
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    51
    Posty
    1 721

    Domyślnie

    opcje, bzdura .... ale za serwis w europie zaplacisz jakbyś nie miał gwarancji

  3. #3

  4. #4

    Domyślnie

    Co do serwisu - wiem, że na sprzęt kupiony w USA Żytnia się wypnie, albo każe zapłacić, ale jeżeli z tego co się mówi wysłanie sprzętu do Wa-wy to pożegnanie się z nim na miesiąc, to ja mieszkając w Polsce będę miał szybszy serwis w USA - mam akurat taką mozliwość

    @MacGyver - czuję się przywołany do porządku - ale kurcze, serio nie znalazłem w wyszkuiwarce potwierdzenia moich zasłyszanych sensacji...

    Żeby nie było, że wątek nadaje się do sklejenia z przytoczonym przez Ciebie - pociągnę dalej informacje usłyszane, od człowieka wg mnie mocno siedzącego w optyce. Dalej, bo rewelacjach o 40D rozmowa zeszła na ceny obiektywów w Stanach i w Europie. Usłyszałem, że w wielu przypadkach obiektywy pomimo tej samej konstrukcji różnią się jakością optyki, a ma się to brać stąd, że na wymagający europejski rynek Canon produkuje soczewki w swoich hutach w jakimś super kontrolowanym procesie (chodziło coś o stygnięcie szkła) a na rynek USA w jakichś podrzędnych hutach gdzie o takie sprawy się nie dba, i stąd obiektywy na rynku USA są gorsze, ale też i tańsze. Nie kłóciłem się z facetem, bo pojęcia o tym nie mam, ale przyznam byłem mocno zdziwiony... Ktoś to może potwierdzić?
    EOS 90D (w sumie)

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kraszan Zobacz posta
    Co do serwisu - wiem, że na sprzęt kupiony w USA Żytnia się wypnie, albo każe zapłacić, ale jeżeli z tego co się mówi wysłanie sprzętu do Wa-wy to pożegnanie się z nim na miesiąc, to ja mieszkając w Polsce będę miał szybszy serwis w USA - mam akurat taką mozliwość

    @MacGyver - czuję się przywołany do porządku - ale kurcze, serio nie znalazłem w wyszkuiwarce potwierdzenia moich zasłyszanych sensacji...

    Żeby nie było, że wątek nadaje się do sklejenia z przytoczonym przez Ciebie - pociągnę dalej informacje usłyszane, od człowieka wg mnie mocno siedzącego w optyce. Dalej, bo rewelacjach o 40D rozmowa zeszła na ceny obiektywów w Stanach i w Europie. Usłyszałem, że w wielu przypadkach obiektywy pomimo tej samej konstrukcji różnią się jakością optyki, a ma się to brać stąd, że na wymagający europejski rynek Canon produkuje soczewki w swoich hutach w jakimś super kontrolowanym procesie (chodziło coś o stygnięcie szkła) a na rynek USA w jakichś podrzędnych hutach gdzie o takie sprawy się nie dba, i stąd obiektywy na rynku USA są gorsze, ale też i tańsze. Nie kłóciłem się z facetem, bo pojęcia o tym nie mam, ale przyznam byłem mocno zdziwiony... Ktoś to może potwierdzić?

    Calkowita bzdura, jezeli juz to moze raczej byc odwrotnie (co tez jest wyjatkowo malo prawdopodobne).
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  6. #6
    Dopiero zaczyna Awatar MartineZ.oom
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Wołomin
    Wiek
    44
    Posty
    41

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kraszan Zobacz posta
    Co do serwisu - wiem, że na sprzęt kupiony w USA Żytnia się wypnie, albo każe zapłacić, ale jeżeli z tego co się mówi wysłanie sprzętu do Wa-wy to pożegnanie się z nim na miesiąc, to ja mieszkając w Polsce będę miał szybszy serwis w USA - mam akurat taką mozliwość

    @MacGyver - czuję się przywołany do porządku - ale kurcze, serio nie znalazłem w wyszkuiwarce potwierdzenia moich zasłyszanych sensacji...

    Żeby nie było, że wątek nadaje się do sklejenia z przytoczonym przez Ciebie - pociągnę dalej informacje usłyszane, od człowieka wg mnie mocno siedzącego w optyce. Dalej, bo rewelacjach o 40D rozmowa zeszła na ceny obiektywów w Stanach i w Europie. Usłyszałem, że w wielu przypadkach obiektywy pomimo tej samej konstrukcji różnią się jakością optyki, a ma się to brać stąd, że na wymagający europejski rynek Canon produkuje soczewki w swoich hutach w jakimś super kontrolowanym procesie (chodziło coś o stygnięcie szkła) a na rynek USA w jakichś podrzędnych hutach gdzie o takie sprawy się nie dba, i stąd obiektywy na rynku USA są gorsze, ale też i tańsze. Nie kłóciłem się z facetem, bo pojęcia o tym nie mam, ale przyznam byłem mocno zdziwiony... Ktoś to może potwierdzić?
    Idąc tym tropem można stwierdzić, że samochody, które są tam tańsze niż w Europie, są także składane z gorszej jakości części :-D
    Czy L na obiektywie uczyni mnie Fotografem? Nie... ale w każdym razie poprawi mi humor

  7. #7
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    54
    Posty
    220

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MartineZ.oom Zobacz posta
    Idąc tym tropem można stwierdzić, że samochody, które są tam tańsze niż w Europie, są także składane z gorszej jakości części :-D
    No to tym tropem zaszedłeś w slepą uliczkę trafiajac po drodze kulą w płot
    Bo samochody to akurat są (na ogół) rzeczywiscie inne w EU i USA! I nie chodzi tylko o światła. W USA sa inne przepisy jesli chodzi o emisję spalin jest inne paliwo (mniej oktanów), inne przepisy dotyczace bezpieczeństwa. Koncerny samochodowe oszczędzają gdzie mogą. No i w USA są inne drogi i gusta. Chodzi raczej o komfort a nie dobre prowadzenie na wąskich górskich drogach (=> czesto inne zawieszenie).

    No ale optyka to optyka - IMO taka sama na calym świecie.

    Co innego body - te mają (mogą mieć) drobne róznice w EU, USA i Japonii. Sam mam Canona A2 (sprzedawanego tylko w USA). Jest to EOS 5 bez eye control i czegoś tam. A np Japoncom Canon czesto dawał datowniki
    Ostatnio edytowane przez nor ; 27-08-2007 o 09:41

  8. #8
    Początki nałogu Awatar mathom
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    45
    Posty
    428

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kraszan Zobacz posta
    Dalej, bo rewelacjach o 40D rozmowa zeszła na ceny obiektywów w Stanach i w Europie. Usłyszałem, że w wielu przypadkach obiektywy pomimo tej samej konstrukcji różnią się jakością optyki, a ma się to brać stąd, że na wymagający europejski rynek Canon produkuje soczewki w swoich hutach w jakimś super kontrolowanym procesie (chodziło coś o stygnięcie szkła) a na rynek USA w jakichś podrzędnych hutach gdzie o takie sprawy się nie dba, i stąd obiektywy na rynku USA są gorsze, ale też i tańsze. Nie kłóciłem się z facetem, bo pojęcia o tym nie mam, ale przyznam byłem mocno zdziwiony... Ktoś to może potwierdzić?
    Wcale by mnie to nie zdziwiło. Od dawna wiadomo, że do Polski i byłych demoludów idą odpadki z produkcji i produkty, które nie przeszły kontroli jakości. Wiem, że na pewno jest tak z co najmniej jedną marką samochodów, butów, chemią i sprzętem komputerowym. O samochodach i butach wiem akurat od ludzi, którzy siedzą w tym interesie, a co do reszty to wystarczy sobie porównać np. proszek do prania tej samej marki kupiony w niemczech i w polsce ...

  9. #9
    Bernard Ł
    Guest

    Domyślnie

    A może ten facet, który o tym mówił handluje sprzętem w Polsce i wymyślił sobie taką strategię marketingową ?

  10. #10

    Domyślnie

    No handluje, handluje Mówiłem przecież, że "będąc w jednym z poważniejszych sklepów".... później napiszę jaki to sklep, ale najpierw muszę zweryfikować zasłyszane tam newsy...
    EOS 90D (w sumie)

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •