Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
Poruszenie a wyjście poza GO to jakby dwie różne rzeczy. Nie mieszajmy dwóch różnych systemów walutowych
Po pierwsze primo, efekt jest ten sam. Ale niech Ci będzie.

Tym nie mniej, IMHO poruszenie zdjęcia z powodu poruszenia aparatu i wyjście poza GO z powodu proszenia aparatu to taka sama klasa problemów i w obu przypadkach remedium jest skrócenie czasu naświetlania.

Po drugie primo, już z samych definicji "kątów widzenia" wynika,że z lekka łatwiej jest poruszyć cel fotografowany z z 300 m niż ten fotografowany z 30 cm, nie? I tu od razu uwaga, że miałem na myśli cel zajmujący całą klatkę bo już zaczyna nam dochodzić następny "czynnik" poruszenia czyli kompozycja kadru

A kończąc, to chciałbym jedynie stwierdzić, że celem mojej wypowiedzi było jedynie wyrażenie poparcia dla wypowiedzi Janusza, że "poruszalność" to skomplikowane zagadnienie wypływające z wielu zagadnień i sprowadzenie go do reguły 1/f to daleko, daleko idące uproszczenie...