Zobacz wyniki ankiety: Na jaką partię będziesz głosować w nadchodzących wyborach ?

Głosujących
314. Nie możesz głosować w tej sondzie
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1084

Wątek: Wątek polityczny

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    perqsista:

    - moja żona również rodziła pod silną oksytocyną, wiem jak to jest
    - poród w znieczuleniu jest możliwy w takim przypadku bez najmniejszych problemów, tylko że wydłuża poród (bezbolesny)
    - statystyki pokazują, że powikłania pooperacyjne są niestety gorsze i więcej procentowo kobiet ma powikłania po cesarce, więcej również umiera
    - wpływ na dziecko jest negatywny. Po pierwsze brak samej traumy porodowej ma wpływ na odporność i psychikę dziecka, po drugie po cesarce powszechne są rozmaite komplikacje dróg oddechowych - np. skłonność do astmy, obniżona odporność. Sam tego doświadczam, bo moja chrześnica, córka brata urodzona cesarką, ma 5 lat i miała już 3 razy zapalenie płuc i lądowała w szpitalu z 40 stopniową gorączką. Zastrzyki, opieka w domu, nerwy i płacze rodziców. Przykład może drastyczny, ale tak się zdarza stosunkowo często.
    - cesarka oznacza każdy kolejny poród przez cesarkę (lub prawie zawsze). Komplikacje i koszty się mnożą.
    - cesarka to operacja w pełnej narkozie, nie porównuj tego do brania leków na grypę

    Tomek:
    - jestem za. To pierwszy krok do normalności. Tylko boję się, że gdy to nastąpi, powstaną nowe wątki jak ten, gdzie będzie się pisać o rabunkowej polityce państwa itp, itd. W Niepołomicach pod Krakowem jest specjalna klinika tylko do rodzenia cesarką dla bizneswoman, które nie mają ochoty cierpieć przy porodzie. Taki poród kosztuje 4 tysiące złotych i zapewne jest to koszt porównywalny z rzeczywistymi kosztami w publicznych klinikach. Tymczasem dzisiaj w Krakowie cesarka refundowana z NFZ kosztuje 1000-1500 PLN i nie obejmuje rekonwalescencji, za to płacimy my wszyscy. IMHO jasne postawienie sprawy unormalizuje sytuację i poród przez cesarskie cięcie angażujący salę operacyjną, sztab ludzi i opiekę pooperacyjną nie będzie tańszy niż średni zestaw zdjęć ślubnych lub seria ćwiczeń rehabilitacyjnych.

    To wszystko piszę odnośnie cesarek na żądanie. W przypadku jakichkolwiek wskazań do takiego zabiegu sprawa jest oczywista, a koszty pokrywa NFZ i nie ma tematu.

    Jak się często zdaża politycy wiedzą, że dzwoni, ale nie wiedzą gdzie. Sam cytowany pomysł jest irracjonalny, obawiam się jednak, że sama sprawa trendu wzrostowego cesarek na życzenie zostanie przy okazji zbagatelizowana, a tak się IMHO stać ne powinno.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  2. #2
    Początki nałogu Awatar perqsista
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    429

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
    perqsista:
    - moja żona również rodziła pod silną oksytocyną, wiem jak to jest
    - poród w znieczuleniu jest możliwy w takim przypadku bez najmniejszych problemów, tylko że wydłuża poród (bezbolesny)
    Szczególnie 20h po odejściu wód i przy dosłownie zerowym postępie porodu pomimo oksytocyny (0,5cm rozwarcia po 20 godzinach podawania oksytocyny)...

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
    - statystyki pokazują, że powikłania pooperacyjne są niestety gorsze i więcej procentowo kobiet ma powikłania po cesarce, więcej również umiera
    - wpływ na dziecko jest negatywny... Po pierwsze brak samej traumy porodowej ma wpływ na odporność i psychikę dziecka, po drugie po cesarce powszechne są rozmaite komplikacje dróg oddechowych - np. skłonność do astmy, obniżona odporność.
    Zapewniam Cię że co lekarz to inne zdanie na ten temat. Pod pełną narkozą odbywa sie wiele innych zabiegów nie mających nic wspólnego z ratowaniem życia i nikt jakoś z tego powodu nie rozpacza. Odpukać...tfu ftu , moja Córa ma 2 lata i jeszcze nie było konieczności podania jej antybiotyku. Poza skazą białkową absolutnie nic Jej nie dolegało (ale twierdzenie że skaza białkowa i skłonność do późniejszych alergii spowodowane jest przez cesarkę było by mocno na wyrost - rodzice obydwoje są alergikami). Co więcej wychowuje sie razem z chłopcem-rówieśnikiem, który przyszedł na świat naturalnie i jego wszelkie choróbska trzymają się o wiele częściej.
    Reasumując jestem głęboko przeciwny odgórnemu batowi na lekarzy ograniczającemu im wybór metody. To może rodzic tylko patologie jakie opisałem w swoim poprzednim poście.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez perqsista Zobacz posta
    Cytat Zamieszczone przez Kubaman
    perqsista:
    - moja żona również rodziła pod silną oksytocyną, wiem jak to jest
    - poród w znieczuleniu jest możliwy w takim przypadku bez najmniejszych problemów, tylko że wydłuża poród (bezbolesny)
    Szczególnie 20h po odejściu wód i przy dosłownie zerowym postępie porodu pomimo oksytocyny (0,5cm rozwarcia po 20 godzinach podawania oksytocyny)...
    Przebijam: ponad 40h od pierwszych czarów nad brzuchem (nie pamiętam dokładnie, jedyna liczba jaka mi się zapisała to 50h w szpitalu, prawie bez spania ;-)). Mimo to, lekarze stwierdzili: dzieci mają się dobrze (non-stop monitorowane), mama ma się dobrze (od ok. połowy w znieczuleniu - peridural - nie wiem jak to się po polsku nazywa, no to coś co się w kręgosłup wtyka). "Nie kombinujemy, niech natura robi swoje". I ja na mój głupi, chłopski, nie-lekarski rozum się z takim rozumowaniem zgadzam.

    Co nie zmienia faktu, że jeśli nagle zaszła by taka potrzeba, to żona wylądowałaby na stole w ciągu... może nawet nie minut, bo ekipa odbierająca poród była na to przygotowana z dokładnością do szczegółów takich jak kto się gdzie usuwa i za co chwyta I tak właśnie powinno być moim zdaniem stosowane CC - jeśli są wskazania medyczne, niekoniecznie tak hardcore-owe. Albo jeśli wola, to na życzenie i na odpowiedzialność rodziców - ale wtedy: ociec płać. Również za leczenie ewentualnych powikłań.

    Cytat Zamieszczone przez Robson01
    Widzę, że wątek przerodził się w położniczo-ginekologiczny.
    I na dodatek sami faceci się wymądrzają ;-) Tak to jest jak zbierze się kilku świeżych tatusiów :-P
    Ostatnio edytowane przez muflon ; 21-04-2007 o 21:47

  4. #4
    Początki nałogu Awatar perqsista
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    429

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    ... połowy w znieczuleniu - peridural - nie wiem jak to się po polsku nazywa, no to coś co się w kręgosłup wtyka)...
    ZO Znieczulenie ZewnątrzOponowe. Jak robimy "przebitki" to jest bardzo istotny parametr Tzn. jak długo wytrwała bez tego znieczulenia
    Bo moja Żona dostała wreszcie ZO jakieś 1,5h przed podjęciem decyzji o cesarce. Wcześniej nie mogła tego dostać ze względu na brak postępu porodu. Po tym jak jej to w kręgosłup wbili - mówiła tylko jedno: jak błogo Przed ZO i po oksytocynie jej stan można było określić zupełnie odwrotnie jako "chodzenie po ścianach". Jak już była cesarka to zwiększyli po prostu dawkę "głupiego jasia" tą samą drogą - w kręgosłup. W Polsce jest tak procedura, że jeżeli odejdą wody płodowe - rozwiązanie musi nastąpić max 24h po ich odejściu. Jeżeli nie jest to możliwe drogami natury to z pomocą cesarki. BTW rzeczywiście zrobił sie klub dyskusyjny młodych tatusiów - fajnie sie gada o tym jak się kobity meczą
    Proponuje jako pokutę iść do do dentysty i wyleczyć ze 4 zęby kanałowo, bez znieczulenia, bez zatruwania zęba (o ile to technicznie możliwe), podczas jednej wizyty Podejrzewam wówczas, że przy kolejnej wizycie chętnie wybralibyśmy znieczulenie całkowite gdyby to było możliwe

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez perqsista Zobacz posta
    ZO Znieczulenie ZewnątrzOponowe. Jak robimy "przebitki" to jest bardzo istotny parametr Tzn. jak długo wytrwała bez tego znieczulenia
    Oj, takich detali to już nie pamiętam... no strzelam że dwadzieścia-kilka godzin, tak gdzieś do połowy całej imprezy.

    Cytat Zamieszczone przez perqsista
    W Polsce jest tak procedura, że jeżeli odejdą wody płodowe - rozwiązanie musi nastąpić max 24h po ich odejściu. Jeżeli nie jest to możliwe drogami natury to z pomocą cesarki.
    No i bardzo dobrze - jest procedura, wymyślił ją ktoś z jakichś powodów, prawdopodobnie mądrzejszy od wszystkich nas razem wziętych ;-) i niech i tak będzie. Grunt że decyduje o tym lekarz, a nie np. znająca się na wszystkim teściowa ;-)

  6. #6
    Początki nałogu Awatar perqsista
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    429

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    i niech i tak będzie. Grunt że decyduje o tym lekarz, a nie np. znająca się na wszystkim teściowa ;-)
    No, a u nas to będzie decydował o tym jakiś urzędas z ministerstwa co sobie wyliczy średnią Teściowa nawet przy tym wymięka
    Ostatnio edytowane przez perqsista ; 22-04-2007 o 00:34

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez perqsista Zobacz posta
    No, a u nas to będzie decydował o tym jakiś urzędas z ministerstwa co sobie wyliczy średnią
    Nie, nadal będzie decydował lekarz. Tyle że teraz (dzięki urzędasowi ;-)) być może będzie mógl decyzję podejmować wyłącznie z powodów medycznych, bo odpadnie mu z pola widzenia zależność "zrobimy CC - dostaniemy więcej $$$".

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •