Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: sens używania TC x2 i TC x1,4

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez januszP. Zobacz posta
    Jakoś nie dostrzegam sensu tego testu.
    Sposób zaprezentowania zdjeć nie pokazuje zmiany na zdjeciach z uwagi na zmiane ogniskowej obiektywu z TC (do czego TC zostały stworzone) a nastepnie jakość obrazów dla poszczególnych TC. Inaczej mówiąc czy skórka warta wyprawki.?
    Moim zdaniem Autor i część czytelników wątku ten sens dostrzega w przykładowo następujący sposób: Mamy sarenkę, hen, hen daleko w jasny pogodny poranek. Chcemy ją skadrować ciaśniej niż widzimy to na matówce. I zastanawiamy się, czy założyć konwerter (1.4 albo 2.0, albo oba naraz) i cieszyć się rezultatem od razu, czy później odpowiednio obrobić zdjęcie na komputerze.

    Cytat Zamieszczone przez januszP. Zobacz posta
    Bahrt
    "Czyli monstrualny 1200mm f/5.6 ma sens tylko z konwerterem?
    Bo 600mm f/4 z TCx2.0 jest tylko o działkę ciemniejszy (i 10x tańszy)..."
    Coś się Tobie z tymi działkami pomyliło: F/4 i F/8 to nie jest jedna działka!
    pozdrawiam
    Janusz
    Nie pomyliło: 600mm f/4 z TCx2.0 jest tylko o działkę ciemniejszy (i 10x tańszy) od 1200mm f/5.6. Miałbyś rację, gdybym nie dał w nawiasach ("i tańszy"). Ale dałem...
    EOS - conditio sine Kwanon...

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    73
    Posty
    634

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    Moim zdaniem Autor i część czytelników wątku ten sens dostrzega w przykładowo następujący sposób: Mamy sarenkę, hen, hen daleko w jasny pogodny poranek. Chcemy ją skadrować ciaśniej niż widzimy to na matówce. I zastanawiamy się, czy założyć konwerter (1.4 albo 2.0, albo oba naraz) i cieszyć się rezultatem od razu, czy później odpowiednio obrobić zdjęcie na komputerze.



    Nie pomyliło: 600mm f/4 z TCx2.0 jest tylko o działkę ciemniejszy (i 10x tańszy) od 1200mm f/5.6. Miałbyś rację, gdybym nie dał w nawiasach ("i tańszy"). Ale dałem...
    No może powinienem byc nieco precyzyjniejszy: Nie chodzi mi o sens takiego testu (tym bardziej, że jestem na etapie decyzji o kupnie TC) a forme przedstawienia. Ja (i chyba Cichy tez miał to na myśli?) chciałbym widziec podstawowy efekt TC czyli przyblizenie obrazu oraz koszty jego jakosci przy TC1,4 i TC2.0. Inaczej mówiąc wystarczyło dołączyć (żeby ocenic zbliżenia ) pełne zdjecia (bez i z podpietymi TC1,4 i TC2.0) a żeby ocenić wpływ na jakość - cropy (które są w wątku).
    Co do drugiej kwestii to jest to kwestia interpretacji zamieszczonej w zdaniu informacji. Jestem przekonany, że co do zasady i meritum jesteśmy zgodni.
    Tym niemniej dziekuje za te wszystkie informacje bo tak jak wspomniałem jestem na etapie podjecia decyzji o kupnie TC. Jeszcze jakby ktos chciał dodac swoje uwagi czy warto sie pchać w TC Canona czy równie dobre są Kenko (róznica w cenie prawie dwukrotna) to byłbym wdzięczny!
    pozdrawiam
    Janusz

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •