Jak na moje, to łatwiej jest jednak wydać 20zł na czytnik niż codziennie chodzić do szkoły/pracy/innego miejsca z aparatem za 2000+ zł i do tego z pendrive'em + TC + plugin. Czytnik to czytnik - transfer ~12 razy szybszy, a jak ci się rozwali to nie bulisz 2000+ tylko 20.