Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
Skoro kolega wprawka akurat miał taki pod ręką to czemu nie? Canon często wypuszcza badziew ze swoich fabryk i trzeba tracić czas na testowanie, przebieranie i wymienianie walniętych egzemplarzy. Inną sprawą jest też to od kogo się kupuje. Standardowy sposób postępowania TIPów to wciskanie walniętego egzemplarza kolejnemu klientowi. Jak łyknie to świetnie, jak nie to egzemplarz pójdzie do następnego klienta i w ten sposób jeden na 1000 walniętych egzemplarzy może przejść przez kilka / kilkunaście osób które potem zakładają takie wątki
Powiem szczerze, że większość obiektywów kupowałem bez testowania, podpinałem je do body dopiero w domu i nigdy nie zdarzyło się żebym trafił badziew. Powiem więcej - jestem bardzo zadowolony ze swoich eLek, uważam, że naprawdę były warte tych pieniędzy choć tyle ludzi na nie psioczy.
Zauważ także, że najwięcej do powiedzenia w podobnych tematach mają ludzie, którzy nigdy nie widzieli tych obiektywów z bliska a bazują tylko na wyczytanych gdzieś bzdurnych postach pisanych przez im podobnych.
Nadal uważam, że pomysł na tego typu porównanie jest delikatnie mówiąc niemądry. 17-85 gdyby nie miał IS kosztowałoby pewnie 800 PLN, co więc można wymagać od takiego szkła. Nie istnieje tu porównanie do obiektywu z serii L.
Cena eLki moim zdaniem nie jest wygórowana, choć miło by było gdyby canon wypuścił wersję bez IS. Kosztowałaby pewnie podobnie jak 17-40/4 i 70-200/4 ok. 2500 PLN i byłaby bardziej dostępna dla większości.