Rzeczywiście patent jest niezły (bardzo mi się podoba) i aż dziwne, że nikt na to nie wpadł wcześniej. Z drugiej strony (może dlatego, że z natury jestem ciut podejrzliwy ) przedstawione zastosowanie jest trochę naciągane. Do takich fotek lepsze efekty daje soft box (np lumiquest), który zwiększa powierzchnię "świecącą" (i pewnie za jego pomocą były zrobione fotki do reklamy ). Lampy ring zawsze kojarzyły mi się z rozwiązaniem problemów przy makro gdzie dystans obiektu od szkła obiektywu był niewielki i światło z dużej lampy nie miało szans tam dotrzeć.

Co by nie było patent jest niezły, bo mając go może mieć tylko jedną np 580 Ex i obskoczymy też makro. Nie trza już "flaków wyprówać" żeby kupić orginalnego Canona Ringa.