Jezeli nie masz i nie chcesz miec pojecia na ten temat, to nie mozesz wypowiadac sie arogancko w tym temacie...
Strony wyswietlaja sie poprawnie w IE bo to koderzy tych stron znaja bledy IE i omijaja je dbajac o to zeby uzytkownicy (lub zleceniodawcy), dla przykladu portalu bankowego nie posadzili ich o brak umiejetnosci w konstruowaniu ston www.
To ze zaawansowane strony wogole dzialaja na IE to tylko i wylacznie dobra wola ludzi ktorzy je pisza.
P.S. Zaawansowane wizualne (i inne) edytory stron www, maja w wiekszosci wbudowane korektory kodu tak aby mogly "spieprzyc" poprawny kod wynikowy zeby zadzialal "poprawnie" na IE...
Ostatnio edytowane przez Andee ; 09-03-2007 o 15:49
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl
jak arogancko !?
jestem uzytkownikiem i mam to poprostu w nosie coś jak samochód wsiadam i jade nie jade sprzedaje .... mylicie skutek z przyczyną w tym kontekście ..
a programiści robią to nie z dobrej woli, tylko dbając o własne interesy ... rozumiem że programista jest w tym zestawieniu ważniejszy od usera ??
niestety to pozory i to programista jest dla usera a nie user dla programisty ... ja osobiście nie jestem propagatorem jakiś rozwązań mam to gdzieś dopuki spełniaja moje wymagania jako usera.
a niestety zawiodły mnie alternatywne przeglądarki bo nie mam sie zamiaru zastanawiać czy jest ona dobrze czy źle dostosowana ma obiektywnie i dobrze spelniać swoja role (nie weryfikatora jakiś testów tylko przegladarki stron)...
dobrym przykładem jest ów safari ... testy super . rzeczywiste działani poprostu masakra ...
Andee - po części masz racje. Należy jednak pamiętać, że bardzo wiele wartościowej treści w internecie tworzona jest przez ludzi nie mających pojęcia o standardach W3 ani o samych przeglądarkach. Strony mają zazwyczja bardzo wiele błędów, a jednak potrafią się wyświetlić poprawnie pod IE (gdy pod np. FF jest biala plama). I nie dzieje się to dlatego, że oni znają błędy/odstępstwa od standardów i wiedzą jak je obchodzić, a tylko dlatego, że tworcy znienawidzonego IE włożyli sporo wysiłku, by przeglądarka umiała odczytać taki zrypany kod i poprawnie go wyświetlić. I nie chce wdawać się w dywagację, czy to dobrze, czy źle. Po prostu tak jest - IE ma być przeglądarką potrafiącą przeczytać błędny kod i poprawnie go wyświetlić, zaś FF ma być przeglądarką bardzo restrykcyjną, czułą na błędy. W niczym nie przeszkadza to temu, by obie były zgodne ze standardami w równyn stopniu.
Wracając do sedna wątku - o ile uważam, że specjalna przesiadka na Vistę i Office 2007 aktualnie nie ma żadnego uzasadnienia, to jednak zalecałbym aktualizacje IE6 do IE7. Owszem - sporo ludzi rzuci się na Vistę i nowego Office'a tylko dlatego, że jest nowy (oni już tak mają, ale wiele osób/firm traktuję komputer jako narzędzie pracy, potrzebuje stabilnego środowiska i nie może narażać się nawet na hipotetyczne problemy. Lepiej jest poczekać przynajmniej ten rok zanim przesiądzię się na nowszą wersje (ja czekam ok. 2 lat). A za 2 lata będzie już pewnie SP2 do Visty
.
Reasumując myś o przeglądarkach - przeglądarki są dla ludzi, by mogli oglądać strony, a nie dla Twórców strony, by Ci mogli sobie je testować i ulegać fanatycznym wyznaniom religii Jednej Słusznej Przeglądarki (nieważne jakiej). Inna sprawa, że twórcy stron nie mają lekkiego życia i sporo pary idzie na szukanie/tworzenie rozwiązań, które zadziałają dobrze pod każdą przeglądarką. Dlatego im szybciej IE7 wyprze IE6, tym lepiej zarówno dla zwykłych użytkowników jak i twórców. IE7 jest dalece bardziej zgodny ze standardami niż wersja 6.
kaen
o i to jest to o co mi chodziło.
zwolennikom alternatyw proponuje strone www.jaguar.com
na IE choć pokazuje mnustwo błędów stona nie traci ani treści ani formy ... a to że jest źle napisana... cóż idąc waszym tropem to albo moge sie obrazić na jaguara i nie oglądac ich strony albo zadzwonić domagająć się poprawnie napisanego kodu (ciekawe gdzie i z jakim skutkiem) ... albo mieć IE i nie tracic czasu na walkę z wiatrakami (ja wybieram ostatnie szkoda moich nerwów)
pozdro