Pokaż wyniki od 1 do 10 z 61

Wątek: Zaczynanie z ślubami

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar SebaWolf
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Warszawa/Mława
    Wiek
    47
    Posty
    324

    Domyślnie

    To chyba właściwy moment aby opowiedzieć moją przygodę z zawodowym fotografem a właściwie panią fotograf, która robiła sesje zdjęciową na moim ślubie.
    Zakład fotograficzny tej Pani uchodził za firmę z największą renomą w moim rodzinnym 30tys. mieście do wyboru miałem jeszcze 3 inne zakłady.
    Kiedy przyszedłem zamówić sesję poprosiłem Panią o nagranie mi zdjęć również na płytę cd usłyszałem ironiczną odpowiedź - nie robimy zdjęć aparatami cyfrowymi. Mogłaby zeskanować czy coś ale dobra oki
    pomyślałem, nie dopytywałem czym robi zdjęcia bo było to prawie 3 lata temu a wtedy na temat aparatów i fotografii wiedziałem tyle ile teraz na temat chemii molekularnej - czyli praktycznie nic.
    Cała sesja w studio trwała może godzinę podczas której pani fotograf i jej jakże zdolna asystentka ustawiały nas w jakiś nie naturalnych pozach, pomyślałem dobra wie co robi.
    Moje wątpliwości zaczeły się na poważnie kiedy zaczęto odkładać termin odbioru odbitek. W końcu jednak po którejś już z kolei wizycie Pani wręcza mi albumik /kartonowy jamnik/ w środku 5 /słownie: pięć/ zdjęć i tak:
    na zdjęciu pierwszym para młoda na błękitnym tle ostrość wywalona gdzieś w kosmos kadr tez jakis dziwny ogólnie lipa ale oglądam dalej i w tym momencie dostaje palpitacji serca te samo zdjecie z tym że z żoną zostaliśmy nieudolnie wycięci i wklejeni na inne tło, nieudolnie do tego stopnia że tło pod welonem ciągle było niebieskie a reszta pomarańczowa, kolejne zdjecia to ich wariacje w b&w i jedno w sepi. Mało tego na tym zdjęciu moja żona musiała mrugnąć i dostała czyjeś przeszczepione oczy. Albo obróbka tych zdjęć odbyła się w Paincie, albo na tyle pozwalały umiejętności pani fotograf.

    Jestem łagodnym człowiekiem więc nie rzucałem tym albumem po zakładzie, ale najbardziej wpieniające byłoto że baba próbowała zachować wrażenie że wszystko jest w porządku i tak miało być. Dopiero po pewnym czasie powiedziała że ma nowy aparat i źle założyła film. Za jedną odbitkę 15x20wzieła 30 zł /powtarzam że działo się to prawie 3 lata temu/.

    Jeśli ktoś z Mławy będzie miał zamiar skorzystać z usług zakładu Pani B. stanowczo odradzam to co się tam dzieje zakrawa na kpinę.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar kami74
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Piaseczno
    Wiek
    50
    Posty
    1 492

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SebaWolf Zobacz posta
    ... Mało tego na tym zdjęciu moja żona musiała mrugnąć i dostała czyjeś przeszczepione oczy...
    Wiem, ze to nie było dla Ciebie smieszne ale mnie rozbawiło do łez. podłośc ludzka nie ma granic
    5DII 24105f4L S7030045,6APODG 501.8II 430EX wyposażona w ponton VS600R
    MOJE PSTRYKI NA CB& GALERIA NETOWA

    później, późnym popołudniem, gdy cienie będą dłuższe i smutniejsze niż są..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •