moze kilka słów wyjaśnienia - to nie będzie mój pierwszy koncert, od jakiegoś czasu sie tym zajmuję i ładnych kilka mam za sobą. w różnych warunkach lokalowych, sprzętowych i różnych wykonawców (drobna różnica między bardem z gitarą a punkowcami ).

póki co niestety nie stać mnie na kilka "dobrych, jasnych stałek" i zmienianie ich zaleznie od warunków. ot, proza życia.

co to są te wg. was "długie czasy" dla sigmy?

a monopod na koncercie może się przydać, statyw też... coby się przed rozszalałaym tłumkiem bronić 8)