jeszcze raz dziękuję za porady.

Byłem w sklepie, podpiąłem 17-85 i cyknąłem parę fotek. Muszę powiedzieć, że nadal jestem w korpce bo pomimo zauważalnej beczki i rozmazania brzegów przy 17mm to reszta jest dla mnie do zaakceptowania.
No może poza światłem

Zresztą sprawdziłem na dotychczas wykonanych zdjęciach (z kitem), że większość zdjęć dziecka w domu mam na ogniskowych 35-50mm. 17mm jest sporadychnie używane.

AF wg optyczne.pl myli się rzadziej niż w L-ce ale do tamtona mu daleko pod względem dokładności. Nie wiem jak z szybkością.


Czy możecie odpowiedzieć na poniższe:
przy 17mm iso 800 f5.6 mam w domu czas 1/13 (dla kita)
jakie czasy uzysakłbym w podobnych warunkach ale obiektywem ze światłem 2.8 (tamron)?