Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 63

Wątek: Sprzedaż/udostępnianie zdjęć

  1. #51
    Uzależniony Awatar Qbexus
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    562

    Domyślnie

    Cosik im brakuje tak jak chlopaki pisza ot i fotki. I 3 wyprostuj

  2. #52
    vpGregP
    Guest

    Domyślnie

    oj, widze ze musze wyjasnic pare spraw...
    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    ja widzę że niektórzy z mlekiem matki wyssali zasady socjalistycznej gospodarki rynkowej - ceny podawane w takich cennikach jak ten SPAFu to tylko pobożne życzenia - oczywiście że fajnie było by zarabiać sporo kasy na fotkach ale spotkałem kilku Profesjonalistów w swoim życiu i żaden nie narzekał na konkurencję czy na niskie zarobki - ale to byli ludzie z nazwiskami - najwięcej natomiast nasłuchałem się żali od domorosłych profesjonalistów którym wydawało sięże ich zdjęcia są wyjątkowe. Prawda jest taka że poziom tych ich zdjęć wcale nie odbiega mocno od zdolnych młodych amatorów - różnica polega na tym że ci młodzi amatorzy często robią to z sercem a ci pseudo profesjonaliści są już umęczeni i zrobienie dla nich zdjęcia to szczyt wysiłku a opowieści o tym jak to trudno zrobić zajmują im więcej czasu niż samo robienie fotek.
    Po pierwsze: nie zmuszam nikogo do pobierania kasy za swoja prace ani tez nie potepiam ludzi ktorzy rozdaja swoje zdjecia za darmo. Sam je wykonales, sam zadecyduj co z nimi zrobisz. Mam jednak gleboka awersje i uczulenie na ludzi, ktorzy dzialaja w mysl zasady: "o! masz fajne zdjecia... daj mi je, wykorzystam je w swojej pracy"... i zwykle ta zasada kieruja sie w kazdej dziedzinie zycia. Uwiezcie mi, ze na promocje gminy sa odpowiednie fundusze... i wcale bym sie nie zdziwil, gdyby po wszystkim znalazl sie jakis papier, ze na fotografie poszlo tyle i tyle kasy... ktora to kasa stoi juz teraz w salonie jakiegos urzendasa w postaci np kina domowego lub wygodnego, glebokiego skorzanego fotela ustawionego przed tym kinem... i dlatego szukamy goscia ktory pstryknie nam jakies fajne zdjecia za darmo.
    Po drugie: jesli tdrul zastanawia sie czy brac kase za swoje zdjecia to w zaleznosci od tego jaka podejmie decyzje moze za chwile zastanawiac sie ile powiedziec. I oczywiscie podanego przezemnie jako przyklad(!!!) cennika SPAF'u kurczowo trzymac sie nie nalezy, ale jesli sie zastanawiam czy za zdjecie mam powiedziec 10.000zl;-) , 1000zl, 100zl czy moze 10zl (czytaj: jesli nie mam nawet bladego pojecia ile powiedziec) to taki cennik moze mi pomoc w wyrobieniu sobie takiego wlasnie, bladego pojecia jak to moze wygladac (jesli nawet nie w kwestii wysokosci wynagrodzenia, to chociazby w sposobie wynagradzania). I tylko tak nalezalo ten SPAF'owski cennik traktowac... jako niezobowiazujacy do niczego przyklad kolego mario1275. Na szczescie lub nie, zyjemy w kraju w ktorym sami mozemy decydowac co i za ile udostepniamy lub sprzedajemy.
    Po trzecie: nie ukrywam ze jestem amatorem, w dodatku jak tu ktos napisal "z 350D" i jakby tego bylo jeszcze malo "z KITem" a na domiar zlego wczesniej uzywalem kompaktowego Kodaka DX6490. Jednym slowem skazany jestem na robienie amatorskich zdjec (bez wzgledu na to jaki posiadam warsztat i czy w ogole go posiadam), bo czytajac niektore wypowiedzi mozna odniesc wrazenie, ze dobre, profesjoonalne foty to tylko na 1D mozna robic. Coz poczac, musze sobie w takim razie kupic 1D... bo wtedy bede profi ;-)
    A teraz powaznie. Jak juz napisalem, jestem amatorem (i nie wynika to z faktu posiadania akurat aparatu 350D) i amatorem pozostane (co z kolei nie oznacza, ze w przyszlosci nie zmienie aparatu). Fotografia to moje hobby i dobrze mi z tym i bron boze nie staram sie robic z siebie nie wiadomo jakiego profesora. Zdjecia robie dla siebie, dla rodziny, czasem dla przyjaciol. Nigdy ich nie sprzedawalem ani nie udostepnialem, choc namawiano mnie do tego. Zdjecia traktuje bardzo osobiscie, ale moze kiedys sie przelame - moze wtedy zrobie np. mala galeryjke w necie;-) . Jednak uwazam, ze amator ma takie samo prawo oczekiwac wynagrodzenia za swoje zdjecia jak profesjonalisci (ci z 1D ;-) ale tez ci bez nich). Czy ktos amatorowi zaplaci czy nie, to juz zupelnie inna kwestia.
    Ja wychodze z takiego zalozenia: na chleb zarabiam glowa i palcami, za to dostaje kase. Fotografia to moje hobby, to moj wolny czas. Jesli ktos chce naprawde moje zdjecia, bo wlasnie moje mu sie podobaja to musi mi za nie zaplacic! Jesli nie to niech uprzejmie spada na drzewo, bo znaczy to, ze potrzebuje poprostu jakis tam zdjec do swoich celow! Tak wiec czy beda to moje zdjecia czy kogos innego to bez roznicy.
    I nie interesuje mnie sytacja na rynku, to czy ktos komus rynek psuje czy nie. Z jednej prostej przyczyny - jestem AMATOREM i czy ktos kupi moje zdjecia czy nie to i tak bede mial co do garnka wlozyc, wiec nikt nie robi mi laski, ze za darmo je umiesci w swojej ksiazce (przez co bedzie ona o wiele atrakcyjniejsza - wiele osob bierze ksiazke do reki tylko(!) z powodu obrazkow).
    Powtorze raz jeszcze: jak ktos chce za darmo, to niech sobie sam zrobi! Takie jest moje stanowisko w tej sprawie.
    Jesli ktos wiaze swoja zawodowa przyszlosc z fotografia... wtedy mozna sie zastanawiac nad kwestiami "marketingowymi" nad budowaniem swojego nazwiska. Wiadomo ze im Ciebie wszedzie wiecej tym bardziej jestes rozpoznawalny masz sie czym pochwalic itd.
    Powiem tak, to czy brac kase czy nie chyba tak naprawde zalezy od celu jaki chcesz osiagnac... i od tego jaki cel chce osiagnac osoba zainteresowana twoimi fotkami

    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    naprawdę dziwi mnie podejście ludzi że trzeba się cenić...
    No mario1275 musze przyznac, ze ten fragment Twojej wypowiedzi najbardziej przypadl mi do gustu ;-) Musze to sobie wydrukowac...

    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    ...i za pierwsze fotki żądać zapłaty wg cennika SPAFu...
    a do tego fragmentu juz odnioslem sie wczesniej, wiec nie bede sie powtarzal 8) Wspomne tylko ze SPAF adresowal ten cennik rowniez do amatorow. Poza tym tdrul nie pisal chyba czy sa to jego pierwsze zdjecia, czy drugie, czy moze dziesiate.
    A jesli komus pierwsze zdjecie wyszlo doskonale to nalezy je rozdawac za darmo tylko dlatego ze bylo pierwsze? A za drugie doskonale zdjecie mozna juz brac kase? Czy dopiero za trzecie? A moze to jest tak, ze nalezy brac kase za te zdjecia za ktore sie da?

    I jeszcze jedno. Czytajac niektore wypowiedzi na tym forum mozna odniesc wrazenie, ze amator to cos gorszego, nawet cos czego powinno sie wstydzic, bo w kolo sami profesjonalisci (1D albo nawet 2D, noooo... moze nawet 2 x 2D). Mysle, ze warto byloby, aby czesc z nas zastanowila sie nad znaczeniem slowa amator.

    Oj, wypadaloby konczyc bo sie chyba za mocno rozpisalem
    Ostatnio edytowane przez vpGregP ; 09-12-2006 o 21:11

  3. #53
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Fajnie vpGregP, że to napisałeś, to ja nie muszę , bo już i dodawać nie ma specjalnie co.
    Ja napisałem tylko swój punkt widzenia - ja nie udostępniłbym zdjęć za darmo, będąc w podobnej sytuacji (zdarzyło mi się już kilkakrotnie). Oczywiście jak ktoś chce, to niech udostępnia, nic mi do tego, bo to jego zdjęcia.

    I dalej uważam, że trzeba się cenić.

  4. #54
    Coś już napisał Awatar Wiesiek_TGT
    Dołączył
    Aug 2005
    Wiek
    66
    Posty
    78

    Domyślnie moja historia

    Witam

    Bardzo lubię teatr i często fotografuję spektakle. Zawsze zdjecia rozdaję aktorom i realizatorom z prawem do wykorzystania do promocji własnej osoby czy teatru. Były wielokrotnie publiowane w prasie coddziennej i w kolorowych tygonikach. Niezmiernie rzadko otrzymywałem za to pieniadze. Praktycznie tylko za publikacje w prasie teatralnej lub ksiązkach o teatrze - po kilkaset PLN. Ale to jest mój świadomy wybór. Satysfakcja, jaką mam gdy ludzie teatru dziękują mi za zdjecia jest wystarczająca. Ostatnio zostałem miło zaskoczony informacją, ze moje zdjęcia z kilku spektakli będą prezentowane na wystawie Scenografii i Architektury Teatralnej Praskie Quadriennale 2007 jako część wystawy w pawilonie narodowym Polski. Zaproponowano mi podpisanie umowy licencyjnej na bardzo sensowną kwotę, kilkakrotność średniej krajowej.
    Pytałem skąd mieli informacje o moich zdjeciach. Odpowiedzieli, że otrzymywali je od teatrów, scenografów.
    Jestem przekonany, że gdybym nie puścił tych zdjęć w obieg, nie dotarłyby do Warszawy do właściwych osób - nikt by po prostu o nich nie wiedział.

    Pozdrawiam

    Wiesiek
    Ostatnio edytowane przez Wiesiek_TGT ; 10-12-2006 o 09:16

  5. #55
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vpGregP Zobacz posta
    chyba za mocno rozpisalem
    No chyba trochę... To ja też w kwestii formalnej ;-) bo chyba źle, żeby nie powiedzieć na opak, zrozumiałeś moje przytyki o "amatorach z 350D". Mi właśnie chodziło o to, że taki amator w dzisiejszych czasach może często zrobić fotki porównywalne z przeciętnym (nie wybitnym) zawodowcem. Sam zresztą zaliczam się do tych "amatorów z 350D" (bo sprzęt tak naprawdę nie ma tu nic do rzeczy ). I w związku z tym wszystkim, tym "przeciętnym zawodowcom", którzy przyzwyczaili się, że można po prostu odwalać rutynowe fuchy, bo klient się zawsze znajdzie...zaczyna się palić grunt pod nogami I dobrze

  6. #56
    Pełne uzależnienie Awatar arturs
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    49
    Posty
    4 196

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    Sam zresztą zaliczam się do tych "amatorów z 350D" (bo sprzęt tak naprawdę nie ma tu nic do rzeczy ).
    Taaa... ciekawe jak się ma do tego słynne "...seriami,seriami..."
    Jakoś z 350D nie wyobrażam tego sobie


    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    I w związku z tym wszystkim, tym "przeciętnym zawodowcom", którzy przyzwyczaili się, że można po prostu odwalać rutynowe fuchy, bo klient się zawsze znajdzie...zaczyna się palić grunt pod nogami I dobrze
    A z tym się zgodzę..

    Pozdr
    Artur
    5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|

  7. #57
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Koszalin i okolice
    Wiek
    46
    Posty
    857

    Domyślnie

    Tdrul witam kolegę z okolic

    Czym robileś te fotki znad rzeki ??
    Obrabiałeś jakoś ??

    A za zdjęcia to niech Cię chociaż z imienia i nazwiska wymienią na "liście płac" i zdjęcia podpiszą....
    Ostatnio edytowane przez scooter ; 11-12-2006 o 00:45

  8. #58
    vpGregP
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Fajnie vpGregP, że to napisałeś, to ja nie muszę , bo już i dodawać nie ma specjalnie co.
    [...]
    I dalej uważam, że trzeba się cenić.
    Milo Viracocha, ze jest ktos, kto ma podobne zdanie na ten temat

  9. #59
    vpGregP
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wiesiek_TGT Zobacz posta
    [...]
    Jestem przekonany, że gdybym nie puścił tych zdjęć w obieg, nie dotarłyby do Warszawy do właściwych osób - nikt by po prostu o nich nie wiedział.
    ale wlasnie o tym rowniez pisalem pozwol ze przypomne:

    Cytat Zamieszczone przez vpGregP Zobacz posta
    Jesli ktos wiaze swoja zawodowa przyszlosc z fotografia... wtedy mozna sie zastanawiac nad kwestiami "marketingowymi" nad budowaniem swojego nazwiska.
    i dalej:

    Cytat Zamieszczone przez vpGregP Zobacz posta
    Wiadomo ze im Ciebie wszedzie wiecej tym bardziej jestes rozpoznawalny masz sie czym pochwalic itd.
    wiec:

    Cytat Zamieszczone przez vpGregP Zobacz posta
    ...to czy brac kase czy nie tak naprawde zalezy od celu jaki chcesz osiagnac... i od tego jaki cel chce osiagnac osoba zainteresowana twoimi fotkami

    Pozdrawiam,
    vpGregP
    Ostatnio edytowane przez vpGregP ; 11-12-2006 o 02:32

  10. #60
    vpGregP
    Guest

    Red face na zgode...

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    No chyba trochę... To ja też w kwestii formalnej ;-) bo chyba źle, żeby nie powiedzieć na opak, zrozumiałeś moje przytyki o "amatorach z 350D".
    w takim razie ciesze sie bardzo, ze poprostu zle zrozumialem Twoja wypowiedz.
    Podajmy wiec sobie lapki na zgode :grin:

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    [...]I w związku z tym wszystkim, tym "przeciętnym zawodowcom", którzy przyzwyczaili się, że można po prostu odwalać rutynowe fuchy, bo klient się zawsze znajdzie...zaczyna się palić grunt pod nogami I dobrze
    Z tym sie zgadzam :-) I mysle, ze najbardziej zbulwersowala moja wypowiedz takich wlasnie, "przeciętnych zawodowcow", ktorzy na wiesc o tym ze jakis nowy gosc zaczyna robic fotki nerwowo stukaja palcami w stol (bezcieniowy :wink: ) - "bo moze zgarnie moich klientow... i najlepiej to jak bym tylko ja fotki robil i nikt wiecej. I tylko ja jestem zawodowcem a wszyscy inni to amatorzy i oni nie powinni nawet aparatu dotykac"
    A tak naprawde (powtarzajac za innym forumowiczem) prowdziwego zawodowca (przede wszystkim z talentem no i wyrobionym nazwiskiem) nie wystraszy ani jeden, ani nawet cala rzesza amatorow, fascynatow, zapalencow, ktorzy nawet moga robic dobre foty... bo wiadomo ze on zawsze sprzeda swoje zdjecia.

    Pozdrawiam i zycze milego dnia,
    vpGregP
    Ostatnio edytowane przez vpGregP ; 11-12-2006 o 11:29

Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •