Sylwester 2006/Nowy Rok 2007

[szycho]

Ja będe sobie nogi łamał na nartach w Szklarskiej Porębie. A co?
Borkomar co do miejscówki w Pradze, zawsze fajnie funkcjonowały akademiki na Strachowie. Nie wiem jak zimą, ale latem miejsce jest git.

[borkomar]

Ja będe sobie nogi łamał na nartach w Szklarskiej Porębie. A co?
Borkomar co do miejscówki w Pradze, zawsze fajnie funkcjonowały akademiki na Strachowie. Nie wiem jak zimą, ale latem miejsce jest git.

Hmm a do centrum pewnie kawał drogi jest
Kurcze latem byłem to miałem 5-10 min na piechotkę do starego miasta co mi bardzo odpowiadało bo nie traciłem czasu i kaski na dojazdy.

[szycho]

No fakt blisko to do centrum nie jest, ale nie też taki straszny kawał drogi. Generalnie ze Strachov do centrum to z górki, więc szybciej Dawno byłem więc już się tak nie orientuje. Ale miejsce polecam!! Dużo ludzi z całego świata

[borkomar]

Dużo ludzi z całego świata

To może ja tam sam pojadę bez Kobiety ;-)

ps.
W zimie raczej tym bardziej wole coś bliżej Centrum.

[Zielony]

Generalnie ze Strachov do centrum to z górki, więc szybciej

Co jak co, ale ja na Sylwestra jednak wolałbym iść pod górę, a wracać już raczej z góry na dół
Miałem spędzić Sylwestra pod Zakopcem na chacie góralskiej.
Ale jednak stwierdziłem, że 600zł/os to trochę za dużo.
Wyjazd 28 gru, powrót 02 sty. W cenie: pokój na parę, noclegi, śniadania i obiado-kolacje, kulig, impreza sylwestrowa. Jedni mówią, że to tanio inni, że drogo. W sumie jest jeszcze miejsce na 4 pary więc może się jeszcze zdecyduję. Patrząc z punktu, że sama impra z W-wie może wyjść jakieś 200-250zł to chyba jednak tanio
Aha, dodam, że miejscówka sprawdzona więc tymbardziej kombinuję co zrobić :-?

[borkomar]

Co jak co, ale ja na Sylwestra jednak wolałbym iść pod górę, a wracać już raczej z góry na dół
Miałem spędzić Sylwestra pod Zakopcem na chacie góralskiej.
Ale jednak stwierdziłem, że 600zł/os to trochę za dużo.
Wyjazd 28 gru, powrót 02 sty. W cenie: pokój na parę, noclegi, śniadania i obiado-kolacje, kulig, impreza sylwestrowa. Jedni mówią, że to tanio inni, że drogo. W sumie jest jeszcze miejsce na 4 pary więc może się jeszcze zdecyduję. Patrząc z punktu, że sama impra z W-wie może wyjść jakieś 200-250zł to chyba jednak tanio
Aha, dodam, że miejscówka sprawdzona więc tymbardziej kombinuję co zrobić :-?

Dasz namiar

[mor_feusz]

Zona mysli albo Paryz albo Praga tak wiec mozna by sie w razie czego spotkac w najgorszym wypadku "londyn" alob UK, znalezlismy fajna oferte na imprezie w jaakims zamku. Ja tam prage uwielbiam - moj nr 1

[borkomar]

Zona mysli albo Paryz albo Praga tak wiec mozna by sie w razie czego spotkac w najgorszym wypadku "londyn" alob UK, znalezlismy fajna oferte na imprezie w jaakims zamku. Ja tam prage uwielbiam - moj nr 1

Do Londka bym chętnie skoczył również ale obecne ceny biletów w okresie sylka i nowego roku są zbyt wysokie niestety.
Pragę też bardzo lubię mimo jednej wizyty w tym Mieście

[Zielony]

Dasz namiar

Myślę, że nie czuł by się dobrze w tym towarzystwie, bo to nie przypadkowi ludzie tylko całą chatę wynajmuje znana sobie ekipa.
Może tych miejsc już jest mniej, ale jakiś tydzień temu było jeszcze 8 wolnych. Nevermind

[borkomar]

Myślę, że nie czuł by się dobrze w tym towarzystwie, bo to nie przypadkowi ludzie tylko całą chatę wynajmuje znana sobie ekipa.
Może tych miejsc już jest mniej, ale jakiś tydzień temu było jeszcze 8 wolnych. Nevermind

Yhyyy ok to rozumie.