Taki 18-to letni EF 50mm f/1.2L USM to powinien dziś kosztować z 2 tysiaki wtedy bym wszystko zrozumiał. Ale nie bo pazerne korpo musi doić kasę do końca. A co do RF to już w ogóle nieporozumienie. Jak porównałem sobie jakość wykonania starej eLki z nową (17-40 F4 z 14-35 F4) bo takie szkła miałem to jakbym trzymał obiektywy z dwóch różnych klas. Oszczędność na materiałach widać na każdym elemencie. Ale cena tego RF-a jakby zastosowano tytanową obudowę prosto z kosmosu niczym w najnowszym iPhonie