Pokaż wyniki od 1 do 10 z 161

Wątek: jak to mawiają - i tyle w temacie

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2004
    Miasto
    Opole
    Posty
    1 565

    Domyślnie Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie

    Cytat Zamieszczone przez cybulski Zobacz posta
    Tylko pojechał do Maroka albo w Indie.
    Nie, Ten z OM-1 pochodzi z Holandii i jak sam mówi to jest chyba najgorszy krajobrazowo kraj w Europie A jednak można. Ogólnie oglądam na YT chyba z 10 fotografów krajobrazowych i dysponują przeróżnym sprzętem. Od wspomnianego OM-1, przez 5D Mark IV, Nikon Z7, Z8, FujiFilm 50 i 100 do sprzętu Sony z serii A7. Ogólnie liczy się oko, odpowiedni czas, pogoda i miejsce. Sprzęt i szkła to rzecz wtórna.

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2018
    Posty
    1 495

    Domyślnie Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie

    Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
    Ogólnie liczy się oko, odpowiedni czas, pogoda i miejsce. Sprzęt i szkła to rzecz wtórna.
    krótko - postproces czyni cuda

    szerzej - niektóre czynniki możemy kontrolować niektóre nie - nie łączyłbym ich bo nic z takiego połączenia nie wynika - jeśli mowa o fotografowaniu, a nie pstrykach na zorganizowanej wycieczce objazdowej to czas i miejsce fotografowania możemy sobie wybrać jakie chcemy , na pogodę nie mamy wpływu - można planować ale czasem pogoda wie lepiej - wszystkie trzy można usunąc z rozważań - pozostaje oko które jest istotne ale nawet świetne oko może potrzebować sprzętu do realizacji (np. obiektywu tele czy uwa) i jak ni ma sprzętu to najlepsze oko pozwoli najwyżej na myślenie "co bym zrobił jak bym miał odpowiedni obiektyw" - w fotografii (krajobrazowej też) najtańszym sposobem na lepsze zdjęcia jest postproces, najdroższym szkła, korpus jest najmniej istotny (ale tylko do pewnego stopnia) bo nie ma nic gorszego niż zdjęcie z prawie trafioną ostrością (w fotografii krajobrazowej dobra ostrość w dobrym miejscu też ma znaczenie wbrew temu co wielokrotnie czytałem na forum).
    EOS 3, 5D, R5

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2004
    Miasto
    Opole
    Posty
    1 565

    Domyślnie Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie

    Cytat Zamieszczone przez mirror Zobacz posta
    krótko - postproces czyni cuda

    szerzej - niektóre czynniki możemy kontrolować niektóre nie - nie łączyłbym ich bo nic z takiego połączenia nie wynika - jeśli mowa o fotografowaniu, a nie pstrykach na zorganizowanej wycieczce objazdowej to czas i miejsce fotografowania możemy sobie wybrać jakie chcemy , na pogodę nie mamy wpływu - można planować ale czasem pogoda wie lepiej - wszystkie trzy można usunąc z rozważań - pozostaje oko które jest istotne ale nawet świetne oko może potrzebować sprzętu do realizacji (np. obiektywu tele czy uwa) i jak ni ma sprzętu to najlepsze oko pozwoli najwyżej na myślenie "co bym zrobił jak bym miał odpowiedni obiektyw" - w fotografii (krajobrazowej też) najtańszym sposobem na lepsze zdjęcia jest postproces, najdroższym szkła, korpus jest najmniej istotny (ale tylko do pewnego stopnia) bo nie ma nic gorszego niż zdjęcie z prawie trafioną ostrością (w fotografii krajobrazowej dobra ostrość w dobrym miejscu też ma znaczenie wbrew temu co wielokrotnie czytałem na forum).
    Postproces jest dobry dla tych którzy nie potrafią robić zdjęć krajobrazowych. Jeśli wykonasz dobrą fotografię to już po obróbce rawa praktycznie nic nie musisz ruszać. Im więcej ingerujesz tym otrzymujesz gorszy efekt. Miejsce trzeba sobie poszukać i na tym polega cała sztuka. Owszem są widoki które z założenia są świetne bo tak je uformowała natura np Niagara, Wielki Kanion itd. Ale nie o takich widokach mówię. Często jest tak że zakładasz jakiś cel z nadzieję że tam będzie super kadr a na miejscu okazuje się że to nie jest tak jak sobie wyobrażałeś. I na tym polega sztuka szukania i patrzenia. Pogoda jak najbardziej. Szpaler drzew na polnej drodze zupełnie inaczej będzie wyglądał zimą, jesienią a jeszcze inaczej we mgle. Musisz to umieć sobie wyobrazić i wrócić tam w odpowiedniej porze roku. Z odpowiednim szkłem jest tak że definiuje ono co będziesz robił i jak to wykonasz ale nie ogranicza Cię. Tu nie ma przymusu że muszę mieć zabójcze tele bo nic nie sfotografuję. Po prostu inaczej spoglądasz na otoczenie jeśli dysponujesz np tylko szerokim obiektywem a inaczej przy teleobiektywie. Co do ostrości to tutaj naprawdę ciężko coś zepsuć bo w krajobrazie niemal wymagana jest ogromna głębia ostrości. To nie portrety gdzie trzeba trafić z płytką GO prosto w oko modelki.

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2018
    Posty
    1 495

    Domyślnie Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie

    Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
    Postproces jest dobry dla tych którzy nie potrafią robić zdjęć krajobrazowych.
    nie no, oczywiście - poczytaj sobie jakąś klasyczną pozycję o fotografii krajobrazu np. "The print" Ansela Adamsa

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
    to już po obróbce rawa praktycznie nic nie musisz ruszać.
    to oczywiste - teraz w dobrej wywoływarce RAW można zrobić tyle postprocesu ile chcesz
    EOS 3, 5D, R5

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar kmeg
    Dołączył
    Jul 2009
    Wiek
    49
    Posty
    1 533

    Domyślnie Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie

    Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
    Postproces jest dobry dla tych którzy nie potrafią robić zdjęć krajobrazowych. Jeśli wykonasz dobrą fotografię to już po obróbce rawa praktycznie nic nie musisz ruszać. Im więcej ingerujesz tym otrzymujesz gorszy efekt. Miejsce trzeba sobie poszukać i na tym polega cała sztuka. Owszem są widoki które z założenia są świetne bo tak je uformowała natura np Niagara, Wielki Kanion itd. Ale nie o takich widokach mówię. Często jest tak że zakładasz jakiś cel z nadzieję że tam będzie super kadr a na miejscu okazuje się że to nie jest tak jak sobie wyobrażałeś. I na tym polega sztuka szukania i patrzenia. Pogoda jak najbardziej. Szpaler drzew na polnej drodze zupełnie inaczej będzie wyglądał zimą, jesienią a jeszcze inaczej we mgle. Musisz to umieć sobie wyobrazić i wrócić tam w odpowiedniej porze roku. Z odpowiednim szkłem jest tak że definiuje ono co będziesz robił i jak to wykonasz ale nie ogranicza Cię. Tu nie ma przymusu że muszę mieć zabójcze tele bo nic nie sfotografuję. Po prostu inaczej spoglądasz na otoczenie jeśli dysponujesz np tylko szerokim obiektywem a inaczej przy teleobiektywie. Co do ostrości to tutaj naprawdę ciężko coś zepsuć bo w krajobrazie niemal wymagana jest ogromna głębia ostrości. To nie portrety gdzie trzeba trafić z płytką GO prosto w oko modelki.
    W fotografii krajobrazowej jest tyle postprocesu, że szok Dodge and burn w krajobrazach typu Toskania czy Morawy może konkurować ilościowo z fotografią modowo-portretowa. Owszem trzeba mieć dobry materiał wejściowy...

    Brak postprocesu to może być w fotografii ulicznej... oczywiście życie już pokazało,że nawet tam grzebane.

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 295

    Domyślnie Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie

    Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
    Postproces jest dobry dla tych którzy nie potrafią robić zdjęć krajobrazowych. Jeśli wykonasz dobrą fotografię to już po obróbce rawa praktycznie nic nie musisz ruszać. Im więcej ingerujesz tym otrzymujesz gorszy efekt. Miejsce trzeba sobie poszukać i na tym polega cała sztuka. Owszem są widoki które z założenia są świetne bo tak je uformowała natura np Niagara, Wielki Kanion itd. Ale nie o takich widokach mówię. Często jest tak że zakładasz jakiś cel z nadzieję że tam będzie super kadr a na miejscu okazuje się że to nie jest tak jak sobie wyobrażałeś. I na tym polega sztuka szukania i patrzenia. Pogoda jak najbardziej. Szpaler drzew na polnej drodze zupełnie inaczej będzie wyglądał zimą, jesienią a jeszcze inaczej we mgle. Musisz to umieć sobie wyobrazić i wrócić tam w odpowiedniej porze roku. Z odpowiednim szkłem jest tak że definiuje ono co będziesz robił i jak to wykonasz ale nie ogranicza Cię. Tu nie ma przymusu że muszę mieć zabójcze tele bo nic nie sfotografuję. Po prostu inaczej spoglądasz na otoczenie jeśli dysponujesz np tylko szerokim obiektywem a inaczej przy teleobiektywie. Co do ostrości to tutaj naprawdę ciężko coś zepsuć bo w krajobrazie niemal wymagana jest ogromna głębia ostrości. To nie portrety gdzie trzeba trafić z płytką GO prosto w oko modelki.
    Ja dzielę swoje wykonywane zdjęcia na 2 typy :
    a. dokładnie tak jak widzą moje oczy
    b. "podkreślające" to dlaczego je chciałem zrobić.
    Robię w RAW i w postprocesie (większym lub mniejszym) staram się osiągnąć wynik a lub b.

    Ale rozumiem że różnimy się tym "co nam w duszy gra", dlaczego jesteśmy/uprawiamy to hobby i jak je uprawiamy.
    A pouczanie innych jak mają uprawiać i ocenianie że nie potrafią bo robią inaczej to jest .....

    jp

    --- Kolejny post ---

    Mamy dalszy rozwój AI, wreszcie wypracowano jednostkę miary
    https://www.tabletowo.pl/amazon-skle...gowe-afera-ai/

    jp

    PS
    Tak Bangi, wiem ....
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 06-04-2024 o 02:12
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •