
Zamieszczone przez
pawel.guraj
Bo tu wszystkim trochę zabrakło innowacyjności w tym zakresie.
Taka stosowana do dziś struktura menu i ogólnie filozofia UI nadawała się do lustrzanek, gdzie funkcji nie było specjalnie dużo.
Niestety wraz z innowacją "bezlustrową" nie poszła innowacja w zakresie UI czy ogólnie używalności. Funkcji jest kilkukrotnie więcej i po prostu robi się z tego mniej lub bardziej intuicyjny gąszcz.
Owszem, Sony zrobiło znaczący postęp w ostatnich modelach w tym zakresie - żeby kolega się od razu nie przyczepił - w pozostałych zakresach nie musi robić postępów, bo jest liderem (moim zdaniem).
Nie zmienia to faktu, że lubię swojego Canona, choć chyba pierwszy raz od tych 2 czy 3 lat pomyślałem ostatnio, co by było gdybym wtedy jednak nie zdecydował się na powrót.
p,paw