"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Miło popatrzeć, jak Was prawda w oczy kole. Jesteście doskonałym produktem wszelkiego PR-u, ukształtowani idealnie do potrzeb korporacji, i dlatego już to nie producenci słuchają Was, i waszych oczekiwań, lecz Wy słuchacie ich, i epatujecie się każdym ochłapem, jaki Wam rzucą. I jeszcze uważacie, że to producenci mają prawo doić Was i wszystkich innych z kasy za byle co.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Od kilku lat używam systemu C. Aktualnie mam w swojej kolekcji 5D3, 60D, 760D, 2x M50 i 600D. Tak mnie (_._) boli canonie czemu hehehe.
Aha, jak będą dwa sloty w R biorę w ciemno.
Masz sześć korpusów Canona, a ja tylko 4 nabyte w ciągu 6 lat (od dwóch lat męczę 80D i męczę się z nim). Jak sobie wspomnę, że analogowego EOS-a 650 używałem przez 15 lat i nie widziałem najmniejszej potrzeby zmiany go na nowszy model, a potem przesiadłem się dla zabawy na Olympusa OM-4 lejąc nawet na autofokus, a ta zabawa się przeciągnęła na 6 lat, to popadam w dylemat: nie wiem, czy się z tego śmiać, czy płakać, czy się porzygać. Bo tamte aparaty by wystarczyły na całe życie, i dalej są sprawne i użyteczne, jeślibym chciał z nich skorzystać, a żaden z cyfrowych nabytków nie spełnia moich pokładanych w nim nadziei w momencie zakupu.
Za parę miesięcy przynajmniej połowa forumowiczów dołoży do swej kolekcji entego pokurcza made by Canon i będzie się czuła wywołana do tablicy jak randomowa ciemna blondynka, gdy ktoś zakwestionuje ich wybór. Głosujecie portfelami, ale nie wynika z tego to, co wynikać powinno. Niestety, będziecie się do usranej śmierci użerać z tym, co aktualnie najbardziej wpada w oczy ciemnym blondynkom, bo to one robią sprzedaż.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Takie czasy, dziś nawet auta zmienia się co 3 lata, a za parę lat tylko nieliczni będą posiadali swoje na własność.
Inną sprawą jest to, że firma musi zarabiać i narazie, jakoś im to jeszcze wychodzi. Marketing sprawia, że starszy sprzęt ma nam się znudzić (najlepszym wypadku użytkownik ma się z nim męczyć).
Miałem cichą nadzieję, że tworząc matryce 24 Mp producenci doszli już do ściany i będą ją co najwyżej udoskonalać, a tu nie, jedno kalectwo zastępują drugim, i tak w kółko. Do tego jakieś inne fiuczery nie działąjace tak, jak powinny, zupełnie jakby małżeństwo z premedytacją zaplanowało sobie spłodzenie dziecka z zespołem Downa.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
https://sjp.pwn.pl/sjp/epatowac;2556852.html
epatować «celowo zadziwiać lub szokować czymś»
Jak widać z samej definicji tego słowa wynika że używanie go w stosunku do samego siebie nie ma żadnego sensu![]()