Canon EOS R - dyskusja ogólna.

[mirror]

Ale nie rozumiem jaki problem? Wystarczy kupić te niesamowicie postępowe puszki konkurencji - jak rozumiem jedynie słusznej firmy i nie tracić czasu tutaj na uświadamianie .....

chciałem tylko odrobinę stonować ten mit o bardzo dobrych matrycach żebyśmy się nie zagubili w naszych rozważaniach - wydaje się że cała konkurencja używa nowszych technologii? nie tylko jedynie słuszny producent, ktoś jeszcze jest z tyłu?

A mi głupiemu podoba się obrazek z M50...

mi to nawet się podoba obrazek z mojej xperii jak wysyłam mmsa do znajomych - każdy aparat znajduje swoje zastosowanie, a co dopiero taki m50

[Kolekcjoner]

chciałem tylko odrobinę stonować ten mit o bardzo dobrych matrycach żebyśmy się nie zagubili w naszych rozważaniach - wydaje się że cała konkurencja używa nowszych technologii? nie tylko jedynie słuszny producent, ktoś jeszcze jest z tyłu?

Czyli jak konkurencja odstaje w innych dziedzinach to też będziesz przypominał w każdym możliwym miejscu ?

[mirror]

Czyli jak konkurencja odstaje w innych dziedzinach to też będziesz przypominał w każdym możliwym miejscu ?

nie - bo ja fotografuję canonem i nie widzę żeby to się miało nawet w dłuższej perspektywie zmienić i wady konkurencji zasadniczo mnie nie ruszają

--- Kolejny post ---

Canonem ciężko się robi zdjęcia pod słońce lub wogóle ciężko się robi zdjęcia jak się nie wie co to światło

Tak serio jednak mówiąc to różnice pomiędzy najlepszymi a canonowymi matrycami (które nie są w pełni isoless i nie mają pełnej mulistackowej budowy i prędkości) są tak naprawdę aptekarskie.

około 2EV (zależy jak liczyć i co liczyć) na nowych i około 4EV na tych "bardzo dobrych" jeżeli przyjmiemy (mało optymistycznie) cały DR matrycy na 10EV no to rzeczywiście różnica jest aptekarska kilkadziesiąt procent

"jak się nie wie co to światło"
"jak się nie umie używać światłomierza"

[Kolekcjoner]

około 2EV (zależy jak liczyć i co liczyć) na nowych i około 4EV na tych "bardzo dobrych" jeżeli przyjmiemy (mało optymistycznie) cały DR matrycy na 10EV no to rzeczywiście różnica jest aptekarska kilkadziesiąt procent

A jakieś podstawy tych wyliczeń?

[kmeg]

A jakieś podstawy tych wyliczeń?

Też mnie to intryguje skąd on bierze te wartości

[marfot]

Też mnie to intryguje skąd on bierze te wartości

Skoro wątek trochę dotyczy R to mamy porównanie matrycy R z konkurencją FF:
http://www.photonstophotos.net/Chart...ny%20ILCE-7RM3

Są ludzie, którzy z tą "przepaścią" w DR potrafią żyć i gotowi są użerać się z tym technologicznym bublem.

[kmeg]

chciałem tylko odrobinę stonować ten mit o bardzo dobrych matrycach żebyśmy się nie zagubili w naszych rozważaniach - wydaje się że cała konkurencja używa nowszych technologii? nie tylko jedynie słuszny producent, ktoś jeszcze jest z tyłu?

Canonem ciężko się robi zdjęcia pod słońce lub wogóle ciężko się robi zdjęcia jak się nie wie co to światło

Tak serio jednak mówiąc to różnice pomiędzy najlepszymi a canonowymi matrycami (które nie są w pełni isoless i nie mają pełnej mulistackowej budowy i prędkości) są tak naprawdę aptekarskie.