Ostatnio edytowane przez mirror ; 23-12-2018 o 16:35
Też nie rozumiem jarania się smarkfonami, telefony komórkowe to było "coś" 20-25 lat temu. Dziś nic nadzwyczajnego.teksty o telefonach komórkowych również mnie bawią
Z tym mistrzem to mi pojechałeś. Ja prosty amator jestem a fotki robię jedynie dla przyjemności swojej i tych, którym się one podobają. Ironia czasem też jest potrzebna a momentami wręcz wskazana
.
Natomiast zdanie mam takie, że owszem, pewnie 80% zależy od talentu, ale sam talent bez sprzętu też niewiele zwojuje. Przekonałem się o tym startując swego czasu w rajdach samochodowych, kiedy dysponując bardzo dobrym sprzętem ulegałem młodym talentom w słabszych autach i sam wiem ile trzeba ćwiczeń i wysiłku żeby braki talentowe nadgonić pracą. Natomiast te młode chłopaki jadąc na limicie w pewnym momencie nie dawali rady średniakom w dużo bardziej zaawansowanych samochodach. I właśnie tak w każdej dziedzinie marnuje się wiele talentów - nie stać ich na starty na poziomie, które mogłyby zapewnić mistrzostwo, bo zawsze znajdą się tacy co robią to za grubą kasę i "okupują" miejsca. Dlatego dzisiejszy sport i wiele innych dziedzin są mocno wypaczone...
Niemniej jednak jak kogoś stać, to zawsze bardziej polecam dobry aparat jako sprzęt do robienia zdjęć niż pudełko od zapałek.
Co do eRki, to chyba jednak zdecyduję się na sprawdzonego 5D4, bezlusterkowce niech testują póki co inni. Poczekam jak sytuacja się rozwinie i może kiedyś...
Wesołych Świąt i mega ujęć!!!
Może tak, ale dzisiejsze telefony "robią" naprawdę niezłe fotki, więc nie dziwi fakt, że większość społeczeństwa używa ich praktycznie wszędzie. Jeszcze 10 lat temu chodziłem po górach z ciężkim plecakiem, puszką i 2 obiektywami. Dziś, pewnie też z lenistwa i nadchodzącej starości, ale coraz rzadziej chce mi się zabierać aparat na piesze wędrówki skoro ajfonem jestem w stanie uwiecznić dużo.
Także trzeba jasno rozdzielić pewne kwestie. Profi aparaty są i nadal długo będą niezastąpione w specyficznych warunkach, ale jeżeli ktoś "cyka fotki", to 98% ludzi poza wąskim gronem wtajemniczonych, dalej nie będzie w stanie odróżnić czym to zostało pstryknięte.
Ostatnio edytowane przez Matsil ; 25-12-2018 o 09:57
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 25-12-2018 o 10:35
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Ciekawa sprawa, że producenci smartfonów rozmywanie tła i technologię Live Focus oficjalnie promują fotografiami, których telefon nigdy nie wykonał - wykupionymi ze stockowej bazy i wykonanymi lustrzanką https://www.gsmmaniak.pl/931320/gala...ie-lustrzanka/
Inna sprawa, że to "programowe rozmycie" to jedna wielka tragedia.
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Dla kogo kto zna sie na fotografowaniu tak. Dla wiekszosci spoleczenstwa - zdecydowanie nie.
No nie wiem. AI akurat co wersja radzi sobie co raz lepiej i obecnie jest lepiej niż dobrze. Niewykluczone, że niedługo branza foto będzie miała jeszcze gorzej (fotografowie i modele/ki również). Dla AI rozmywanie obrazu, podmianki a nawet tworzenie otoczenia to już żaden problem.
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Moim zdaniem nie bardzo to porównanie. Tani bardzo przyzwoity aparat młodziak może teraz kupić za naprawdę niewielką kasę. I taki sprzęt umożliwia wiele w zakresie skorzystania z tego "młodego talentu" - bardzo wiele. Problem polega na tym że często żadnego talentu nie ma a zostaje jedynie onanizm sprzętowy i wiara że jak się kupi pełną klatkę z plecakiem eLek to taki Jacob Sobol rzeczywiście jedyne co może to iść łowić ryby.
Znam trochę takich przypadków i nie ma to nic wspólnego z tym co piszesz o samochodach, bo tam "próg wejścia" jest o kilka rzędów wielkości inny. Przy tym jak nie jedzie to nie ma wyników i choćby był talent na miarę Kubicy to niczego nie osiągnie.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 25-12-2018 o 13:58
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Kubica to trochę inny świat, bo takiego talentu dawno nie było i długo nie będzie. I tu trochę ironicznie mogę stwierdzić, że Robert na kosiarce osiągnie lepsze rezultaty niż nasi niektórzy polscy rajdowcy w klasie R5.
P.S. Miałem rajdówkę oklejoną w barwy RK dokładnie tak, jak startował Imprezą WRC w Firstmotorsport. Oczywiście wszystko za przyzwoleniem i błogosławieństwem Robcia
.
W temacie AI, to soft smartfonów trzeba jeszcze mocno dopracować, bo połączenie krawędzi wygląda dramatycznie a rozkład głebi pozostawia wiele do życzenia, co jednak nie przeszkadza większości zachwycać się efektem.
Ostatnio edytowane przez Matsil ; 25-12-2018 o 15:42