Czekałem na R-kę z wypiekami na twarzy, dlatego, że bardzo chciałem wrócić do canona. Niestety to obiektywna prawda, ale na tę chwilę sony jest lepsze i zdarzające się w tym wątku niewybredne/niemerytoryczne wpisy tego nie zmienią. Canon wychodzi na swoje, ale w swoim działaniu olewa ambitnych fotografujących.
Kupię A7III, chociaż dalej będę czekał na RII.