EOS R | EF-s 10-18 IS STM | RF 24-105 f/4L IS USM | EF 70-200 f/2.8L IS USM | 580EX II
Miłego dniamoja www
Czyli ameryki nie odkryłemi konwerter 1.6 już jest. Ciekawe czy w następnych iteracjach będzie tego więcej?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Miłego dniamoja www
Fajna sprawa. Ja jestem przywiązany do użytkowania długich szkieł na cropie więc może być przydatne ....
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
To jest ukłon w stronę posiadaczy Sigmy 18-35/1,8 :-), bo podpięcie EF-S włącza cropa automatycznie.
Powinni dać jeszcze cropa 2X ale to pewnie nie na tej matrycy.
Jak zrobią R5 z 50MPX to będzie.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Zarąbista sprawa, zapinając 70-200 2.8 po zmianie na 1.6 robi mi się 320mm na długim końcu
bez targania drugiego body albo 100-400 z ciemnią 5.6 :-)
Nawet poczciwy 24-105 fajnie wypada jako spacerzoom, jak potrzeba nieco dłużej jak 105,
jednym kliknięciem robi nam się 170 i to już jest naprawdę świetnie.
EOS R | EF-s 10-18 IS STM | RF 24-105 f/4L IS USM | EF 70-200 f/2.8L IS USM | 580EX II
Trochę nie rozumiem tej euforii. Przecież to działa tak, że w użyciu jest wtedy tylko fragment matrycy, czyli spada ilość megapikseli. To samo uzyskacie poprzez wycięcie środka zdjęcia w LR.
Canon EOS RP + 50/1.8 RF
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner