Prawda jest taka, że na rynku finansowym kasa przepływa w jedną stronę - trochę tak jak z grawitacją - niby działa w obie strony, ale z różną siłą i nie ma na to szans, żeby jak się podskoczy przyciągnąć do siebie ziemię. Masz dużo kasy, i zarabiasz na spreadach lub robisz system HFT, obie metody przy dużym obrocie dają zysk (tak jak w ubezpieczeniach działa tu prawo wielkich liczb - ze statystyką jest szansa wygrać ale niewielka) i ssiesz kasę z rynku, Ci co inwestują indywidualnie, niektórzy (jak Merde) trochę zarobią na walucie o ile w porę sprzedadzą czy na akcjach (jak sugerował Pan Kolega), ale statystycznie w długim terminie tracą - bo kasa co prawda jest produkowana, ale nie na takich transakcjach.