Dokładnie o tym pisałemCo z tego, że np. 50d ma 9 krzyżowych, "błyskawicznie" działających, jednak 30% fotek jest nie trafionych, w 6D 5 - 10% mi się zdarza. Z czujników liniowych trzeba umieć korzystać, po prostu pionowe nie ostrzą na liniach pionowych, a pozioma na poziomych i to cała ich wada.
Natomiast ich rozmieszczenie to całkiem inna "bajka"dlatego, jak ktoś pisze, że boczne w 6D są nic nie warte, to od razu myślę, "nie miałeś nigdy tego aparatu w rękach, albo nie potrafisz go używać"
![]()