Dość - widać pojedynczą sierć.
W PS Elements, jest świetne narzędzie z pakietu Elements+, nazywa się to FS-Sharpener.
http://elementsplus.net/
http://elementsplus.net/help/en/fs-sharpener.htm
Dość - widać pojedynczą sierć.
W PS Elements, jest świetne narzędzie z pakietu Elements+, nazywa się to FS-Sharpener.
http://elementsplus.net/
http://elementsplus.net/help/en/fs-sharpener.htm
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 05-06-2016 o 23:03
Ten kozioł to osobnik dziki czy udomowiony?
Laptopy są tak złe, że nawet w pracy - gdzie mam podłączony jako rozszerzenie jakiś trochę lepszy Benq - widzę wielką różnicę. A jak będziesz miał coś dedykowanego do zabaw ze zdjęciami, nawet nie z najwyższej półki, to klękajcie narody!
Ja sobie kupiłem NECa (chyba p 232w) i jestem bardzo zadowolony - w obróbce i drukowaniu.
Ładne, szczególnie ostatnie zdjęcie.
Tak, to NEC P232W, sprawdziłem już w domu.![]()
Wydobycie marmuru z okolic Carrara.
188. 150 mm
Cava di marmo by bogdan l, su Flickr
189. 600 mm
Cava di marmo by bogdan l, su Flickr
--- Kolejny post ---
https://www.amazon.it/NEC-60003481-P...ords=NEC+P232W
No nie wiem czy o taki wam chodzi
tez o tym modelu już kiedyś pomyślałem.Ale poczeka to do po-wakacji![]()
Ostatnio edytowane przez italy ; 06-06-2016 o 22:29
Wynik dzisiejszej próby uchwycenia pluszcza .
3 godziny siedzenia i nic.Pomimo czasu 1/8000 nie udało mi się złapać go w trakcie wlotu do gniazda.
poniższy kadr to jedyny który wykonałem od strony wlotu do gniazda znajdującego się w nieczynnym wylocie wody deszczowej.Więcej od tej strony kadrów nie robiłem z obawy żeby samiec nie opuścił gniazda niepokojony niecodzienną sytuacją.
190.
Merlo acquaiolo / Pluszcz zwyczajny by bogdan l, su Flickr
Może się mylę ale mam wrażenie że górny brzeg rury i roślinki na nim są dość ostre. Niektóre krople wody przed pluszczem również są ostre. Zdjęcie zrobione trochę z góry więc wniosek jest taki że trafiłeś w krople wody a nie w pluszcza.
Irek, i to właśnie ten problem.Nie udawało mi się ustawić ostrości wgłąb wody.Dodatkowo to zdjęcie zrobione z ręki , w trakcie podlotu samca do gniazda.jedno jedyne wychylenie za krzaków , żeby go nie spłoszyć.Może gdyby to był model S a nie C i szybszy aparat z AF ,może by się udało. A tak pozostaje znów kolejne podejście , może za tydzień.O ile jeszcze młode nie opuszczą gniazda.
--- Kolejny post ---
Dodatkowo wraz ze spadającą wodą z wysokości, tworzy się efekt mgiełki wodnej i AF wariuje.