Weź zrób temu pluszczowi zdjęcia jak siedzi na kamieniu w wodzie. Będą ładniejsze i będzie łatwiej. Zdecydowanie łatwiej![]()
Weź zrób temu pluszczowi zdjęcia jak siedzi na kamieniu w wodzie. Będą ładniejsze i będzie łatwiej. Zdecydowanie łatwiej![]()
Niby tak, ale zawziołem się na taki kadrbędę próbował.Na kamieniu pewnie łatwiej , ale jaka radocha jak by go tak trzasnąć we wlocie do gniazda
Irek, może jakaś podpowiedź jak to uczynić ?to samo mam gdy próbuję go złapać z boku.Tłem są krzaki i głazy .I ta mgła wodna powstająca z opadającej wody .
Myślę, że powinieneś:
- Zaobserwować, którędy ptak najczęściej lata.
- Wymyślić ujęcie.
- Ustawić aparat na to wymyślone ujęcie, najlepiej na statywie.
- Zrezygnować z AF!
- Spróbować trafić, gdy nadlatuje.
- Spróbować trafić, gdy nadlatuje.
- Spróbować trafić, gdy nadlatuje.
- Spróbować trafić, gdy nadlatuje.
- Spróbować trafić, gdy nadlatuje.
- ...
- ...
- Zrobić piękne zdjęcie.
Ptaki, zwłaszcza takie małe, są bardzo szybkie i będziesz musiał nacisnąć spust zanim wleci w upatrzony kadr.
Fotografowałem pluszcze w Dolinie Kościeliskiej i w Olczysku; moim celem było zdjęcie, gdy łazi częściowo zanurzony - tylko jedno trochę się udało.
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 27-06-2016 o 08:54
Też mi się wydaje, że powinieneś użyć MF i nastawić się na zdjęcia tylko w konkretnym miejscu. I wtedy "być albo nie być"!
Koledzy, dziękuje za rady.
Leon![]()
1.Nic prostszego - ten pluszcz ma jedną max dwie drogi do gniazda pod wodospadem.
2.od początku uparłem się żeby mu zrobić zdjęcie gdy wlatuje do gniazda przecinając spadającą wodę.
3.Aparat oczywiście był na statywie.
4.I z AF i z wyłączonym starałem się trafić.
5 do 9,przez 10,11 a nawet -do 240 -kadrów- próbowałem trafić ale wg mnie i spadająca woda i mgiełka z niej powstająca skutecznie ostrość zabierała.
Też sobie tego życzęMoże kiedyś się uda.Jestem uparty więc jeszcze nie raz tam podjadę i powalczę.
czasami wlatywał, czasami łapałem go w kadrze ale poza tym punktem wlotu do gniazda.
I tak zrobię - w końcu po to mamy jakieś pasje żeby je realizować![]()
Na Mont Maudit udało mi się dopiero wejść zimą za 3 razem.Więc i może tego Merlo acquaiolo uda mi się w końcu trafić tak jak sobie wymarzyłemza 3 lata
![]()
Wklejam kadr z tego dnia.Widać że tło nie jest za ciekawe, krzaki i kamienie w odległości od wlotu ok 2 metry.Odległość ok 20 mterów. Ogniskowa 300 mm.Czas 1/8000, Iso auto 1250,Al servo Af,AV 6,3
Tak samo kadry wychodziły na ręcznym ustawieniu ostrości dokładnie na wlot gniazda.
Pewnie można z innymi ustawieniami , ale ja się dopiero uczę tego rodzaju fotografii.Dlatego i ten wątek i nurtujące mnie pytania
191.
pluszcz by bogdan l, su Flickr
Przede wszystkim wydłuż czas, powiedzmy do 1/2000. Z takim ISO jak powyżej to nawet jak trafisz to pięknego zdjęcia mieć nie będziesz. A jak sobie zjedziesz do powiedzmy ISO 200 to przynajmniej będziesz mógł pluszcz wycropować. Jak go w końcu trafisz
Ja spróbowałbym jeszcze tego co zrobiłem z żołną tzn one shot, na środkowym oczywiście.
I jeszcze taka chwila prawdyUżywałem 60D przez ok półtora roku z Canonem 100-400, później z 400mm. Jedyne w miarę udane zdjęcia ptaków w locie robiłem na one shot. W porównaniu z 6D, 5DIII czy 7DII to servo w 60D po prostu nie istnieje, niestety.
--- Kolejny post ---
W ten sposób, tzn skracając czas, tylko trochę poprawiałeś nietrafione ujęcia.