pytam z ciekawości jasne że sprawdze oba, problem taki ze jak sie kupi lepszy dużo droższy obiektyw to o starej 50 tce sie zapomina, i na pewno nie tylko mnie to dotyczy
no i nie wiem czy bym słuszne wnioski wyciągneła z testutaak podstawy studyjnej fot. (bo że poza studiem podstawy to zdecydowanie sie nie zgodzę
)
dzięki za rade sprawdze tą stronkę nawet nie wiedziałam że taka istnieje.
dobry pomysł z kilkukrotnym błyskiem, tylko jak to ustawić... poszperam, może się obejdzie bez kupna lampy studyjnej puki co, a może studyjna wcale nie jest lepsza od zewnętrznej a co dopiero paru zewnętrznych i radia, plus ze można w plener zabraćjak myślicie? czy taka np quantuum up 300 byłaby duzo lepsza do fot portretowej niż ta 430ex z softboxem? czy różnica się zaczyna przy bardziej profesjonalnych lampach studyjnych?
tylko wtedy statyw, ale statyw mam. a wężyk nie konieczny chyba, wystarczy wyzwalacz, tylko tych fot nie robiłam na statywie bo po co przy czasie 1/125.