
Zamieszczone przez
Janusz Body
Punkt krzyżowy to bardziej precyzyjny sensor pomiaru ostrości. Wg. większości źródeł 3 razy bardziej dokładny niż "zwykły". Niektórzy piszą, że ta dodatkowa precyzja jest tylko w jednej płaszczyźnie.
Z natury rzeczy (pomiar przesunięcia fazowego - detekcja maksymalnego kontrastu) AF wymaga dużego otworu w obiektywie - porównywane jest to co przelatuje przez soczewkę na jej obrzeżu. Większa precyzja wymaga więcej światła więc zwykle sensory krzyżowe pracują do max. 2.8. Centralny krzyżowy w jedynkach do max f= 4.0. W Canonach limitem Auto Focusa jest 5.6. W ciemniejszych szkłach (np. z założonym extenderem) można ostrzyć już tylko manualnie.
Można zakleić dwa styki na obiektywie lub body żeby oszukać aparat i wyłączyć mu info o świetle obiektywu. Możemy na tym zyskać, że aparat będzie ostrzył nawet przy przysłonie ok. 7 ale... będzie wolny, będzie błądził i będzie miał dużo nietrafionych ostrości.