Zamek mi poszedl w najlepszym plecaku manfrotto (pro 50'ce). W Jesoppie nie widzieli w tym nic dziwnego i wymienili go po 4 miesiacach na nowy.
Co ma piernik do wiatraka?
Byla taka strona z uwagami o serwisie nikona, tam dopiero wlosy stawaly deba.
Zamek mi poszedl w najlepszym plecaku manfrotto (pro 50'ce). W Jesoppie nie widzieli w tym nic dziwnego i wymienili go po 4 miesiacach na nowy.
Co ma piernik do wiatraka?
Byla taka strona z uwagami o serwisie nikona, tam dopiero wlosy stawaly deba.
Pan Jan jest teraz na etapie pomroczności, która pozwala mu o całe zło świata obwiniać sprzet, którego niedawno był wyznawcą. Ma już nowego bożka, z tym że go jeszcze nie widział na oczy. Jak to u neofitów bywa to co nowe jest najlepsze. Pan Jan zmieni zdanie przy kolejnej zmianie systemu.
tomfoot
Ty chyba lubisz/musisz dyskutować sam ze sobą !
Po raz któryś przypisujesz mi coś co urodziło się tylko w Twojej głowie !.
W którym miejscu napisałem coś złego o sprzęcie Canona ?
Czy uważasz, że uwaga o luźnej gumie podkreślając że na najlepszym swej klasie obiektywie na świecie to ..... całe zło świata obwiniać sprzet ?
Zapytaj co sądzi o tym Sunders, na jego miejscu napisałbym prawdę
jp
PS.
Jeśli leciałeś choć raz samolotem to byłbyś dobrym ekspertem w jednej z komisji sejmowych.
Nie znając mnie, po prostu wiesz jak (ze mną) jest.
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 19-07-2015 o 10:51
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Panie Janie, nerwy masz Pan zszargane okrutnie.
Nie dziwie sie, tyle czekania Jan ma za soba i nie wiadomo ile jeszcze pozostalo - ukojenie nadejdzie gdy kurier zapuka do drzwiNie ma co sie unosic, zyczymy cierpliwosci
![]()
Śledzę ten wątek i nie mogę dociec czemu to nowe Sony ma mieć zwalony AF w trywialnych sytuacjach - statyczne foto przy nikłym oświetleniu.
Tym bardziej, że jak to Sony, oferuje jakieś bajery - powiększanie, doostrzanie itp.
Co innego jakiś cyrk ze śledzeniem mocno ruchomych obiektów, uzyskaniem ostrej serii itp.
Za to brak rzeczywistego obrazu w wizjerze w czasie naświetlania - dokładnie jak w lustrzance - to jest kicha.
Żadna stabilizacja nie pomoże przy czasach 1/2s jak obraz znika (albo się zamraża) w wizjerze. Dla mnie to bubel w bezlusterkowcach ale do poprawy jak sądzę.
Ostatnio edytowane przez marfot ; 19-07-2015 o 13:18
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
To jest sytuacja, która mnie "wnerwia" gdy nie mogę złapać ostrości w ciemnych uliczkach, wnętrzach, a czasem nie ma możliwości dopracowywać
Stąd moja obawa czy nie będzie (wcale, mało, dużo) gorzej na A7R2 niż z 5D3 z odpowiednimi obiektywami
Przed sprzedażą sprzętu Canona przygotowałem się do tego porównania, to będzie pierwsze co zrobię.
I dlatego to nocne "testowania" funkcji doostarzania ręcznego w A7
Są ponoć aplikacje ("legalne", na stronach Sony) które można dograć do body umożliwiające na ekranie/wizjerze on-line śledzenie powstawiania obrazu (np. przybywanie ilosci smug świateł samochodów nocą, kolejne sztuczne ognie, ...)
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 19-07-2015 o 14:47
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Znalazłem ten test, który zrobił Michel z KKM i nie rozumiem skąd taki wniosek. Wynika z niego tylko, że podczas ostrzenia przy włączonym LV przesłona obiektywu zapiętego na A72 otwiera się nieznacznie, a przy wyłączonym LV ten aparat ostrząc na zmianę przymyka i otwiera przesłonę. Skąd wniosek, że w jaśniejszych obiektywach Sony FE AF będzie działał lepiej?
Przeczytałem ten watek na KKM, gdzie jana pawlaka wzięto początkowo za trola. Wynikło to z dwóch powodów.
Po pierwsze z niewiarygodnie ryzykownego posunięcia jakim była sprzedaż całego posiadanego sprzętu Canona, żeby zgromadzić środki na zakup sprzętu Sony, którego nikt ze "zwykłych" użytkowników jeszcze nie miał w rękach, a znany jest tylko z reklamowych zajawek i testów nielicznych fotografów, którym Sony zechciało udostępnić tzw. egzemplarze przedprodukcyjne. Przyznam, że mnie to też dziwi.
Po drugie z niezrozumienia dość nietypowego podejścia jana pawlaka do fotografii i w związku z tym dość nietypowych potrzeb. Jest zainteresowany jak najlepszymi parametrami matrycy/głównie rozdzielczością, używalnym wysokim ISO i DR/, precyzją działania AF-a, szczególnie w kiepskich warunkach oświetleniowych, dużą głębią ostrości oraz kompaktowością sprzętu. Swój docelowy arsenał ogranicza do 3 max. 4 szkieł. Takie podejście uzasadnia jak najbardziej logicznie swoimi potrzebami i tu go rozumiem.
Z tą gumą to żarty. Początkowo w CSI zażyczono sobie przesłania obiektywu do naprawy, ale zostałem przekonany przez jana pawlaka że to śmieszne, bo założenie tej gumy nie jest bardziej skomplikowane niż zakładanie innych gum powszechnego użytku.
Gruba, obraźliwa przesada. jan pawlak po prostu uważa, że kupuje sprzęt lepszy od tego, który sprzedał. Dokładnie przemyślał to swoje niecodzienne posunięcie, chociaż nie pozbył się wszelkich wątpliwości. Swoje kalkulacje oparł o test jednego z wcześniejszych modeli Sony, A7 oraz analizę danych technicznych A7R2. IMO jego kasa, jego ryzyko.
Z ciekawości też przeczytałem ten wątek.
Trzeci powód to skrajna niewiedza sprzętowa użytkowników systemu Sony.
Pytanie było jasne i powinna być jednoznaczna odpowiedź . Dodatkowo podpowiedź jak to sprawdzić.
Widać w Sony wszystko działa jak trzeba i nic nie trzeba wiedzieć tylko focić. Szacun.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
I tak powinno być. Aparat służy do doskonalenia swoich umiejętności w robieniu zdjęć, a nie do posiadania na jego temat ostatecznej wiedzy technicznej.
Z drugiej strony tutaj zauważam skrajną wszechwiedzę sprzętową ;-). Skutkuje ona tym, że zdjęć nie ma sensu robić, bo i tak sprzęt nie daje rady.