no wlasnie co do tego nieoczekiwania...
Cullmann to niemiecka firma. Feisol nie (choc bardzo w Niemczech popularny, podobnie jak Walimex), ale juz Novoflex tez niemiecki...
jak to jest z niezaleznoscia takich testow to nie wiem. Colorfoto to miesiecznik wielbicieli mierzalnosci i cyferek (Niemcow, no!),
oni sie raczej bardziej przykladaja do testow niz znakomita wiekszosc innych publikacji, ale... ale juz nie raz, nie dziesiec widzialem
silna korelacje miedzy dobrymi wynikami a rodzimoscia produktow w niemieckich gazetach...![]()