Do szybkich castingów. M50? RP?

[Bluto]

Cześć.

Szukam aparatu z bardzo dobrym trybem automatycznym, precyzyjnym i szybkim autofocusem. Będzie używany również przez amatorów.
Z możliwością automatycznego przesyłania zdjęć na dysk i do chmury.

Aparat do mało wymagających portretów (bliski, sylwetka). Wnętrze. Dwa mocne ledy, czasem biurowa świetlówka (4000K). Zdjęcia nie będą obrabiane.

Zależy mi również na niezawodności. Max do 6 tys.

Celuje w m50 albo RP, ale nie mam pojęcia który sprawdzi się najlepiej do takich zastosowań. I czy kitowy obiektyw wystarczy?
Czy canon m50 (z EF-M 15-45mm lub 18-150mm) byłby ok? Jaki obiektyw ewentualnie dobrze i niezawodnie współpracowałby z m50?
Czy warto dołożyć do Canona RP z kitowym obiektywem (RF 24-105 MM F/4-7.1 IS STM)?

Podsumowując ogólnie niezawodny aparat do szybkich portretów wewnątrz. Przyjazny również dla amatorów.

[Dominik_z_Polski]

Według mnie lepszy będzie rp. RP ma więcej punktów ostrości, większą matryce i lepsze iso