Każdy ma swoje przyzwyczajenia i dobrany optymalnie sprzęt. Ja np. zamiast 135L wolę praktycznie w tej cenie 100/2 i 200/2.8. Setka w plenerze wg. mnie ma realnie obrazek jak 135L, a daję radę jeszcze wewnątrz i jest dużo mniejsza, bo nie robiona pod TC Canona. 135 ma bardzo dużą winietę stąd jak nie ruszana daje też ten "tzw. Look". Do kompletu mam parę 24L i 50L i to moje ulubione ogniskowe. Ale dla osób przyzwyczajonych do 35mm najlepsze jest wg. mnie 85mm, dopiero potem coś dodatkowo czy awaryjnie dłuższego. Do Nikona sprawa jasna 85EX zamiast 135mm. Na tytułowe pytanie to do Canona polecam poczekać na 85Art, albo nie wydawać tyle kasy i kupić 100/2.0.