Sigma 18-35mm f/1.8 DC HSM - krótki zoom ze stałym światłem

[stdanielo]

Mam już ten obiektyw dosyć długo, podpięty pod 7D. Mimo kalibracji dockiem, stosując środkowy punkt AF, głównie w ciemnych miejscach (dyskoteki, imprezy przy wspomaganiu AF lampą) ponad połowa zdjęć jest nietrafiona, nawet przy 2.8 potrafi gubić ostrość. Nie mam pojęcia czym jest to spowodowane, miałem Sigmę 35 1.4 i było podobnie. Na LV problem znika - rzecz jasna inny sposób pomiaru. Ostatnio coraz częściej robię fotki na LV, wydaje się to być chore, ale mam pewność że fotka będzie maksymalnie ostra.
Ma ktoś porównanie jak sobie radzi np. 5d mk3 w takich warunkach z tym obiektywem, a może to normalne to opisałem?
Na 50D jest ostrzejszy niż na 7D - kwestia mniejszej matrycy (rozdzielczość) ?

Ja mam go z miesiąc czasu i potwierdzam, jak dla mnie totalna wtopa, fajne szkło, ale AF to porażka, kupiłem go dla światła, mam 17-40L i tam jest praktycznie 100% celność, na ostatnim weselu z wesela ponad 300 zdjęć poszło do kosza. Całe szczęście narobiłem więcej, ale były serie po 20-30 zdjęć gdzie, żadne nie było ostre, dla porównania z eL 17-40 nie mam absolutnie żadnych odrzutów. Tu w reporterce myślę, że odpada ok. 40%. Cały czas podpięty do 50D.

--- Kolejny post ---

Powinien być ostrzejszy na 7D, bo matryca ma wyższą rozdzielczość, ciekawy jestem ja na dzień dzisiejszy sprawuje się ta Sigma, robisz nadal jakieś imprezy, śluby, masz jakieś mnogie przykłady nietrafionych zdjęć, jak oceniasz to szkło dzisiaj?.
Ja jak byłem podpinać tą Sigmę w sklepie pod 60D, to do 4-5 metrów 99% celnych zdjęć na dalsze odległości FF.

W sklepie miałem 100% trafień, ale na imprezie w ruchu, porażka, kupiłem je specjalnie pod reporterkę ślubną i niestety poległ na maxa, optycznie jest genialny. Niestety to moja druga Sigma pierwsza EX 24-70/2.8 miała świetny obrazek i tragiczny AF, potem ok. 10 lat przerwy i okazuje się, że to samo.

[kaindox]

A Sigmą zdjęcia robiłeś na 1,8 czy tak jak w Canonie na 4,0? Wiesz że takie domknięcie wybacza więcej "nietrafionych" strzałów?

I co u Ciebie oznacza nietrafiony? BF, FF czy postać po prostu zdążyła wyjść z GO?

[stdanielo]

A Sigmą zdjęcia robiłeś na 1,8 czy tak jak w Canonie na 4,0? Wiesz że takie domknięcie wybacza więcej "nietrafionych" strzałów?

I co u Ciebie oznacza nietrafiony? BF, FF czy postać po prostu zdążyła wyjść z GO?

Kupiłem taki jasny obiektyw, żeby mieć go otwartego, bo jest naprawdę brzytwa od pełnej dziury, w słabszym, ale nie słabym świetle miałem masę zdjęć pozowanych na których nie trafił w ogóle, więc nie ma mowy o wyjściu z GO, czy to jest FF czy BF co za różnica, zdjęcia są nie do odratowania, takie strzały jak w linku, zdarzają się nawet w idealnych warunkach.

źródło

https://www.flickr.com/photos/stdanielo/14137710213/

[kaindox]

Akurat na przykładzie który podałeś nie bardzo widać co jest nie tak - w miniaturce wygląda ok, w powiększeniu jest mydło i to solidne ale nie wiem na co było ostrzone. Przydałby się jakiś RAW żeby móc to rzetelnie ocenić.

[robson999]

Kupiłem taki jasny obiektyw, żeby mieć go otwartego, bo jest naprawdę brzytwa od pełnej dziury, w słabszym, ale nie słabym świetle miałem masę zdjęć pozowanych na których nie trafił w ogóle, więc nie ma mowy o wyjściu z GO, czy to jest FF czy BF co za różnica, zdjęcia są nie do odratowania, takie strzały jak w linku, zdarzają się nawet w idealnych warunkach.

https://lh4.googleusercontent.com/-F.../IMG_1747a.jpg
https://www.flickr.com/photos/stdanielo/14137710213/

W jaki sposób robisz te zdjęcia? Walisz na oślep, w momencie, gdy usłyszysz potwierdzenie ostrości?
Z tą Sigmą tak się nie da! Ten obiektyw jest wspaniały, ale AF jest ciut wolniejszy,trzeba go wyczuć. Musisz usłyszeć delikatne kręcenie soczewek w tubusie, podczas ostrzenia na obiekt, naciskając błyskawicznie ze 2 razy, do połowy spust migawki. Potem walnij ze 3 szybkie zdjęcia i zobacz jakiej są jakości.
Wiem, że to może wydać się niedorzeczne, co piszę, ale ja tak robię i zdjęcia wychodzą ostre.

A tak w ogóle to wykonaj najpierw kilka zdjęć jakiegoś obiektu bliższego i zobacz, czy ostrzy w punkt, jeśli nie to wyreguluj Sigma Dockiem.
I jeszcze inna bardzo ciekawa sprawa z tą Sigmą…Zauważyłem, że ten obiektyw z czasem sam dostosowuje się do danego body (albo odwtonie), naprawdę, w dziwny sposób tego doświadczyłem.
Chyba że to ja się rozwijam i wykonuję po prostu coraz lepsze zdjęcia…
W każdym razie u mnie to szkło pięknie spasowało się z 40D.
Po zakupie 6D wciąż biję się z myślami, czy sprzedać tę Sigmę z kropem, czy zostawić.

To Twoje zdjęcie jest typowo niedoostrzone, podobne wychodziły u mnie na początku zabawy z Sigmą 18-35/1.8.

[stdanielo]

W jaki sposób robisz te zdjęcia? Walisz na oślep, w momencie, gdy usłyszysz potwierdzenie ostrości?

Tak walę na oślep rzucam obiektywem w fotografowaną scenę, ludzie fotografuje już ze 25 lat, ten obiektyw ma po prostu zawodny AF i tyle, nie da się tego inaczej opisać, wiele lat temu kit 18-55 tak się nie zachowywał, po prostu jedno na ileś zdjęć wychodzi nieostre zupełnie bez przyczyny, a w słabym oświetleniu to już masakra.
pod linkiem zdjęcie podczas testów w salonie Sigmy, dlatego kupiłem, bo ostrzy w punkt, jak oczywiście się uda. Nie wiem tylko jak na weselu usłyszeć delikatne kręcenie soczewek

https://www.flickr.com/photos/stdanielo/13943266626/

[adam1004a]

hmm trudno mi coś poradzić, a nie lubię pisać U MNIE DZIAŁA, ale tak jest. Ja się łapałem na braku ostrości jak miałem zbyt długi czas dla moich amatorskich rączek. Na f 1.8 mam czasem nietrafione foto dla 18mm, ale to chyba bardziej specyfika modułu AF niż samego szkła. Możliwe, że twoja sigma wymaga kalibracji USB DOCK, może dla pewnych odległości jest OK, a w innym zakresie pojawia się BF lub FF. USB DOCK daje duże możliwości kalibracji. Nie wiem jak w 50d wygląda mikrokalibracja, ale 70d ustawia się osobno krótki koniec i osobno długi.
A pytanko inne jasne szkła f1.4 f1.8 na tym korpusie w takich samych warunkach oświetleniowych dobrze pracują? Bo jak tak to wniosek jest prosty. Może masz jakąś jasną stałkę.

Widzę, że jesteś z pobliża miasta szczecin, nam jest punkt sigmy - ja bym z nimi pogadał w tym temacie, może użyczą usb-dock

[stdanielo]

hmm trudno mi coś poradzić, a nie lubię pisać U MNIE DZIAŁA, ale tak jest. Ja się łapałem na braku ostrości jak miałem zbyt długi czas dla moich amatorskich rączek. Na f 1.8 mam czasem nietrafione foto dla 18mm, ale to chyba bardziej specyfika modułu AF niż samego szkła. Możliwe, że twoja sigma wymaga kalibracji USB DOCK, może dla pewnych odległości jest OK, a w innym zakresie pojawia się BF lub FF. USB DOCK daje duże możliwości kalibracji. Nie wiem jak w 50d wygląda mikrokalibracja, ale 70d ustawia się osobno krótki koniec i osobno długi.
A pytanko inne jasne szkła f1.4 f1.8 na tym korpusie w takich samych warunkach oświetleniowych dobrze pracują? Bo jak tak to wniosek jest prosty. Może masz jakąś jasną stałkę.

Widzę, że jesteś z pobliża miasta szczecin, nam jest punkt sigmy - ja bym z nimi pogadał w tym temacie, może użyczą usb-dock

W moim przypadku nie jest to uzależnione od ogniskowej, a od warunków oświetleniowych, mam jeszcze 135/2L i 100/2.8 zawsze trafiają, nic jaśniejszego nie mam, ale 135L to chyba dobry odnośnik. Mam do Ciebie pytanie, bo masz już ten obiektyw dłużej, robiłeś nim jakiś reportaż z wesela? Na ślubie spisała się Sigma dobrze, ale na weselu tragedia, a reporterką zajmuję się długo, w tym kilkanaście tysięcy zdjęć dla klubów, dyskotek więc na pewno wiem o czym mówię.
Pozdrawiam i wielkie dzięki za zainteresowanie i rady

Akurat na przykładzie który podałeś nie bardzo widać co jest nie tak - w miniaturce wygląda ok, w powiększeniu jest mydło i to solidne ale nie wiem na co było ostrzone. Przydałby się jakiś RAW żeby móc to rzetelnie ocenić.

https://onedrive.live.com/redir?resi...t=photo%2c.CR2
RAW pod linkiem, ostrzone na drzewo w pierwszym planie i przekadrowane

ogniskowa 20mm f2.8 przy takiej ogniskowej ustawionej na nieskończoność i odległości od obiektu jakieś 20m powinno już być ostro

[adam1004a]

ja jestem amatorem i robię raczej kotleta. w kosciele robiłem chrzciny i było lux, imprezy disco żadnej nie fociłem, nie jestem profi więc nie mam tysięcy fot na liczniku, szkło jednak należy do najcelniejszych z tych co mam.
a miałeś tylko raz taki przypadek, czy zdarza się to nagminnie? zastanawiam się, może sposób oświetlenia sali miał wpływ na AF w body. Bo jak szkło ostrzy dobrze w świetle dziennym, to jego jakość AF nie powinna spadać w sztucznym świetle, co innego precyzja AF w puszcze - co widać na testach na optycznych (puszek)

[RobertON]

stdanielo - podane w linku foto nie mogło być ostre, AF nie miał gdzie wyostrzyć.

DPP wskazało punkt AF na liście i gałęzie, jak poniżej.

źródło