Napęd głośników to co innego. Tu szaleją prądy i wszystko się liczy
HDMI to marny standard transmisji i pakowanie kasy w tego kartofla nic nie pomoże.
Napęd głośników to co innego. Tu szaleją prądy i wszystko się liczy
HDMI to marny standard transmisji i pakowanie kasy w tego kartofla nic nie pomoże.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
http://www.obiektywni.pl/autorzy/aut...68-0-0-0-0.php
http://www.canon-board.info/galerie-...karaiby-84676/
Sprzęt: C650D+BG-E8, T17-50/2.8, C550EX dawniej: C20D, C300D, G3, S70-200/2.8, C50/1.4, T17-35/2.8-4.0, T90/2.8 macro...
Ja to jestem raczej pełen podziwu dla tych co kupują.
Przy czym wcale nie uważam że kable są bez znaczenia (żeby była jasność) tylko we wszystkim należy zachować umiar i zdrowy rozsądek.
Zresztą na niskich poziomach cenowych też jest to konieczne, bo znam przypadki kiedy ktoś kupował interkonekt za cenę CD.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jakiś rok temu kupowałem kolumny głośnikowe, do muzyki, stereo. Przy okazji facet w sklepie przekonał mnie do odtwarzacza CD za 1k PLN (to był najtańszy z tych nienajgorszych), bo odsłuchiwanie muzyki z zestawu kina domowego, CD z DVD, daje gorszą jakość, to był najsłabszy element zestawu. Do tego szarpnąłem się na 60 cm interkonekt za ok. 300 PLN. I w sumie to wszystko gra nieporównywalnie lepiej, niż wcześniej, via kino domowe i "zwykłe" kable. A za te 300 PLN to też teoretycznie spokojnie można kupić CD, ba nawet całą wieżyczkę z CD!Uważam jednak, że przy kolumnach za 2k PLN (para), odtwarzaczu CD za 1k PLN - koszt kabelka nie przekraczał granic rozsądku.