Jeszcze takie pytanie. Te 2 - 2,5 tysiąca to masz do wydania na body czy na wszystko? Bo wiesz, jakieś obiektywy są jeszcze potrzebne.
Jeszcze takie pytanie. Te 2 - 2,5 tysiąca to masz do wydania na body czy na wszystko? Bo wiesz, jakieś obiektywy są jeszcze potrzebne.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
W mojej ocenie w złą stronę idziesz w rozumowaniu... fakt matryce w Nikonie lepsze (jak już wspomniałeś m. in. o wyciąganiu z cieni szczegółów), ale w fotografii przecież chodzi o to byś to Ty dobrze naświetlił zdjęcie. Przecież nie będziesz z ciemnej klatki wyszukiwał ujęcia na suwakach w programie, prawda?
Przy wyborze powinieneś się kierować przede wszystkim swoim subiektywnym odbiorem wykonanych zdjęć, który obrazek bardziej Ci odpowiada.
Jak wpominałem, raczej celuj w 5D. Szum w 50D i 7D jest znacznie wyższy - przy ISO1600 i powyżej jest już źle. Używałem swego czasu samej 50-ki przez kilka dni kiedy 5-ka była na czyszczeniu matrycy i niestety przeżyłem traumę. Jak nie zamierzasz wchodzić na wyższe ISO, cropy się sprawdzą, wyżej tylko FF nawet biorąc pod uwagę bolączkę jaką może zafundować ich AF.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Nie generalizowałbym, portet, akt, zdjęcia pamiątkowe, studio - można sobie naświetlić jak się chce, doświetlić blendą, lampą i pewnie jeszcze na tysiąc sposobów, jak się robi krajobraz w porach dnia krajobrazowych ewentualnie jakieś naświetlanie z gęstymi filtrami to zawsze mogą być cienie (i na pewno będą - to zależy od rozpiętości tonalnej fotografowanej sceny) tak głębokie że na matrycy canona wyjdzie "sraczka w cieniach" nawet bez specjalnego wyciągania sam znam kilka sposobów radzenia sobie w takich warunkach ale to wymaga dodatkowej pracy w postprocesie i pracy tej można byłoby uniknąć gdyby matryce canona były odrobinę lepsze- zbliżone do tego co oferuje konkurencja.
Ludzie zwykle wyszukują ujęcia kadrując wykonane zdjęcie a nie ruszając suwaczkami.
"Sraczka w cieniach" nie zależy o tego czy umiesz poprawnie dobrać ekspozycję bo to nie jest takie trudne wystarczy rzut oka na histogram, dodatkowo w cyfrowych czasach często poprawnie oznacza coś innego niż dawniej np "ekspozycja do prawej" od razu zakłada że będzie korygowana w postprocesie - zdjęcia będzie przyciemniane w postprocesie i co pozwoli na uzyskanie lepszych cieni niż przy ekspozycji "poprawnej".
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
5d może stary ale czy w obrazku ma się czego wstydzić... według mnie nie Flickriver: Most interesting photos from Canon 5D Classic Users pool
2-2.5 na samo body;-) spokojnie nie jestem jakims nowicjuszem, operuje juz z 5 latek lustrzankami, wczesniej kx i d5100 i wiem, czego oczekuje i jakich szkiel potrzebuje;-) Nie mialem nigdy Canona, ale slyszalem o jego slynnej plastyce obrazka, trzymalem raz w dloni 7d i 60d to jak przyklejony lezal;-) Do tego, gdzie nie spojrze uzywa sie Canona w studio, jakies koncerty, sluby, pokazy mody itd dlatego pomysl na przesiadke do Canona;-) Szkla jakiego mnie interesuja sa w systemie N i C w podobnych cenach.
e4r5t - a co ci tak zależy na tym szumie? Będziesz zdjęcia robił po ciemku, w piwnicy? Będziesz je drukował w dużych formatach? Z Twoich potów wynika, że ten szum nie daje ci spokoju. Uwierz mi, pięćdziesiątka do Twoich zastosowań ( skoro na razie budżet nie pozwala kupić pełnej klatki ) w zupełności wystarczy i szum nie będzie ci przeszkadzał.
Pozdrawiam
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Nie trzeba robić zdjęć w piwnicy żeby była potrzeba wejścia na ISO1600 i wyżej. U mnie takie dane to normalka w zwykłych pomieszczeniach, nawet z jasnymi stałkami. 50D jest OK w plenerze i studiu, gdzie warunki oświetleniowe są dobre, ale o ślubach bym raczej zapomniał...
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Jeden pisze, ze do slubow spokojnie 50 wystarczy, a drugi ze o slubach lepiej zapomniec i wez tu badz madry:-D co do szumow, tak mi na tym zalezy, bo wiem, ze im wyzsze iso tyl latwiej zrobic zdjecie, nie mialem nigdy jasnego szkla glownie 3.5-5.6 i iso jakiego uzuwalem to 1600-3200, gdzie lrzy tym wyzszym wystarczylo lekkie odszumienie o 0 niepokojacych paciek:-P Duzo slyszalem na temat szumiacych matryc Canona i stad pewnke taki obaw:-\ Mozecie mi jeszcze wytlumaczyc, dlaczego tak zachwalacie Canona skoro sami przyznaliscie, ze Nikon ma lepsze matryce i Canonowi mu do nich daleko. Wiec co was skloniko ku C? Af tez zdecydowanie lepszy ma N. Body rowniez, duze,magnezowe,uszczelniane, dobra ergonomoa, do twgo ff maja lampy wbudowane;-) bo tyle plusow ma N a wybraliscie konkurenta i mnie tez cholernie do niegl ciagnie nie wiedziec czemu hehe
według mnie to canon ma tańsze "słoiki" przynajmniej te używane, np. 24-70 f2,8 canon w granicach 3k nikkor 4k