Test to test. Jest obiektywny. Twoje spojrzenie jest już tylko subiektywne. Ale miło, że masz radość z kupowania.Po tym co wyczytałem w temacie niektórych szkieł które posiadałem lub posiadam niewiele się sprawdziło.![]()
Test to test. Jest obiektywny. Twoje spojrzenie jest już tylko subiektywne. Ale miło, że masz radość z kupowania.Po tym co wyczytałem w temacie niektórych szkieł które posiadałem lub posiadam niewiele się sprawdziło.![]()
A skąd to wiesz i co to znaczy obiektywny? Fotografowanie tablic testowych, że nie wspomnę już o jakichś wykresach nie wiadomo jak tworzonych i wyciąganie z tego ostatecznych osądów na temat sprzętu to droga donikąd. Pół biedy jeszcze jak ktoś robi to na swój rachunek, gorzej jak próbuje na tej podstawie przekonywać do jakiegoś sprzętu innych.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 03-11-2013 o 19:49
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Obiektywny, to przeprowadzony według zdefiniowanej i opublikowanej procedury, w którym mierzy się parametry możliwe do zmierzenia i który każdy, dysponujący odpowiednim wyposażeniem i wiedzą, może powtórzyć. I testy na Optycznych takie są. Optyka, jako dziedzina fizyki, to nauka ścisła, i na przykład taki obiektyw ma konkretne parametry fizyczne (rozdzielczość, koma, dystorsja, aberracje itd.), mierzone w takich testach.
A jak kto sobie to przełoży - lub jak się to przekłada - na magię i głębię, to właśnie jest sprawa subiektywna.
Często widać w komentarzach (nie mówię o Tobie, tak ogólnie raczej) brak krytycznego podejścia do wyników: "muszę mieć ten obiektyw, bo ma milion emteefów", gdy tymczasem skromne 36,6 to granica tego, co może zobaczyć człowiek na obrazku bez pomocy mikroskopu.
Fajnie że to wiesz, pytanie czy wszyscy inni czytający te testy też. Po niektórych wpisach także tutaj mam poważne wątpliwości.
BTW: żeby być precyzyjnym to do tego pierwszego akapitu dorzuciłbym jeszcze stwierdzenie że wynik tych pomiarów dotyczy tylko określonego egzemplarza i tylko dla niego można mówić o powtarzalności pomiaru w jego nazwijmy to laboratoryjnym sensie i we wszelkich porównaniach można się odnosić jedynie do tego parametru który został w tym badaniu zmierzony.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner